Newsy

Wiktoria Gąsiewska: Adam utrzymuje, że mu się zawsze podobałam. Nawet jak był małym szkrabem i widywaliśmy się na castingach

2019-03-08  |  06:31

Aktorzy są parą od dwóch lat, ale znają się znacznie dłużej. Wiktoria Gąsiewska zdradza, że podobała się swojemu chłopakowi jeszcze jak byli dziećmi. Długo jednak musiał starać się o jej względy, a momentem przełomowym był wyjazd na Open’er Festival 2017. Tam wybuchło uczucie, które trwa do dzisiaj. Mimo młodego wieku para poważnie myśli o przyszłości.

Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski poznali się jeszcze jako dzieci. Chodzili na te same castingi oraz wspólnie wzięli udział w akcji promocyjnej jednego z supermarketów.

– Jeśli chodzi o początek naszej znajomości, to musiałabym sięgnąć 15 lat wstecz. Adam utrzymuje, że mu się zawsze podobałam, nawet jak był małym szkrabem i się widywaliśmy na castingach. Z mojej strony było trochę inaczej – mówi agencji Newseria Wiktoria Gąsiewska, aktorka.

Aktorka wspomina, że zaczęło się od dziecięcego zauroczenia i wzajemnej sympatii. Przez lata byli dobrymi znajomymi, spotykali się na planie, a czasami wychodzili też razem na miasto.

– Nasza pierwsza randka była na sushi, bo uwielbiam sushi, ale to było już dawno temu i nie byliśmy wtedy razem, ale to była nasza pierwsza randka – mówi Wiktoria Gąsiewska.

Młodzi aktorzy niewątpliwie zbliżyli się do siebie na planie serialu „Rodzinka.pl”, gdzie Gąsiewska zagrała dziewczynę Zdrójkowskiego.

– Adaś rzeczywiście starał się długo i w końcu mnie poderwał. Ale to też było tak, że my się docieraliśmy w pewnym momencie i tak naprawdę wybuchło to prawie dwa lata temu, na Openerze, więc jest to dla nas taki ważny koncert, bo tam się wszystko zaczęło. To był nasz pierwszy wyjazd, Adaś tam się bardzo starał, zabiegał o mnie i w tym roku na pewno tam wrócimy. Miłość jest, kwitnie i ja się z tego cieszę – mówi Wiktoria Gąsiewska.

Parę nadal można oglądać w serialu „Rodzinka.pl” oraz w nowym tanecznym show Dwójki „Dance, dance, dance”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Media

Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach

Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.