Mówi: | Paweł Woliński |
Funkcja: | prezes Fundacji Mamy i Taty |
Wychowanie dziecka dla wielu rodziców kończy się na zajęciach szkolnych i pozalekcyjnych
Coraz więcej rodziców uważa edukację za jedyny element dobrego wychowania dzieci. Postrzegają je często poprzez pryzmat liczby zajęć pozalekcyjnych, na które uczęszczają ich dzieci. Liczba ta w ostatnich latach znacząco wzrosła.
– W zależności od statusu materialnego rodzice organizują zajęcia dzieci tak, aby po powrocie do domu położyły się spać. Weekendy natomiast często spędzają poza domem, np. u dziadków – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paweł Woliński, prezes Fundacji Mamy i Taty.
Takie postępowanie rodziców może wynikać nie tylko z pragnienia zorganizowania dzieciom czasu w sposób wartościowy. Bywa, że stawiają na samorealizację kosztem spędzania czasu z dzieckiem. Starają się więc maksymalnie wypełnić czas dziecka, by jak najwięcej zaoszczędzić go dla siebie.
– Zdarza się, że rodzice uważają za sukces wychowawczy fakt, że dziecko nie jest absorbujące, czyli potrafi zająć się samo sobą. Oznacza to zabawę bez towarzystwa, a w przypadku zmęczenia – natychmiastowe położenie się spać zamiast marudzenia. A najważniejsza jest rozmowa. Pełna miłości, zaufania i zainteresowania potrzebami oraz uczuciami dziecka – mówi Woliński.
Kobiety lepiej radzą sobie z budowaniem relacji poprzez rozmowę. Mężczyźni preferują wspólne działanie. Statystyczny ojciec poświęca na rozmowę ze swoim dzieckiem około 15 minut tygodniowo.
– W praktyce ogranicza się to do komunikatów typu: „Jak było w szkole?, „Podaj sól”, „Kiedy wrócisz?” – wylicza ekspert.
W sytuacjach, gdy rodzicom brakuje czasu na spędzanie go z dzieckiem, zaczyna ono poszukiwać komunikatów przedstawiających świat ze źródeł zastępczych: internetu, telewizji czy kontaktów z innymi dorosłymi. Istnieje szansa, że płynące z nich wyobrażenia i wartości będą sprzeczne z oczekiwaniami rodziców.
– Pierwsze doświadczenia w życiu dziecka to momenty, przy których nie powinno zabraknąć rodziców. Kilkulatek szybko rośnie i nic nie zastąpi prawdziwej, głębokiej relacji z nimi. Czas to jedyna rzecz, jakiej nie da się nadrobić ani kupić – mówi Paweł Woliński.
Czytaj także
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-11-21: Prawa dzieci wciąż nie są wszędzie respektowane i chronione. W Polsce brakuje ważnego mechanizmu ochrony międzynarodowej
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-12-17: Zakłady poprawcze i młodzieżowe ośrodki wychowawcze nie spełniają swoich funkcji. Większą rolę w resocjalizacji powinny pełnić rodziny
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-06: Martyna Wojciechowska: Cudownie mieć 50 lat, wiedzieć, czego się chce i czego się na pewno nie chce. To dla mnie bardzo dobry czas
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.
Finanse
Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.
Nowe technologie
Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Wokalista zauważa, że nowoczesne technologie rewolucjonizują nasze życie i mają zastosowanie w różnych dziedzinach. Jeżeli natomiast chodzi o sztuczną inteligencję, to nie ma on nic przeciwko kreatywnemu jej wykorzystaniu również w branży muzycznej. Ale choć AI potrafi wygenerować już całkiem dobrze brzmiące utwory, to przecież na koncertach hologramy czy awatary nie dostarczą odbiorcom takich emocji, jakie towarzyszą występom prawdziwych artystów.