Mówi: | Michał Wyszomierski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Belvene |
Względy finansowe i zdrowotne najskuteczniej motywują do rzucenia palenia
Co trzeci dorosły Polak pali papierosy. W tej grupie znajdują się zarówno nałogowcy, jak i okazjonalni palacze. Polacy najczęściej palą dla relaksu lub towarzystwa. Natomiast do rzucenia nałogu najlepiej przekonują ich względy zdrowotne oraz finansowe.
Według badań CBOS-u około 1/3 dorosłych Polaków pali papierosy. Najwięcej palaczy to osoby w wieku od 35 do 54 lat, czyli w okresie największej aktywności zawodowej. Stres związany z pracą, natłok obowiązków i intensywny tryb życia to jedne z powodów, dla których ludzie sięgają po papierosa. Tak zwany „dymek” jest formą relaksu i oderwania od pracy.
Równie często jak dla odpoczynku, Polacy palą w celach towarzyskich. Wspólny papieros to dobry sposób na nawiązanie nowych znajomości lub podtrzymanie dobrych relacji z kolegami z pracy.
– Te osoby lubią poznawać nowych ludzi, paląc papierosy, ale też paląc tytoń walczą ze stresem – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Michał Wyszomierski, prezes zarządu Belvene, marki papierosów elektronicznych.
Obecnie palenie wychodzi z mody i coraz więcej osób próbuje rzucić nałóg. Świadomość zagrożeń jakie niesie on dla zdrowia to główny powód, dla którego Polacy walczą z tym uzależnieniem. Kolejnym są finanse – ceny papierosów od lat rosną i potrafią nieraz równie skutecznie zniechęcić do palenia, co widmo poważnych chorób przez nie powodowanych.
– Dla osób, które palą okazjonalnie, około 4-5 papierosów dziennie, jest to wydatek rzędu 1,3 tys. zł rocznie. Osoby, które palą nałogowo, czyli zakładamy, że około 10 paczek tygodniowo wydają około 6 tys. zł rocznie – wylicza Michał Wyszomierski.
Jedną z dróg stopniowego wyjścia z uzależnienia dla niektórych palaczy może być rezygnacja z tradycyjnego papierosa na rzecz elektronicznego. Zaletą e-papierosa jest to, że podczas jego palenia do organizmu nie dostają się inne szkodliwe substancje poza nikotyną. Dawkowanie i powolne zmniejszanie zapotrzebowania na nią to jeden z kroków odchodzenia od nałogu.
Czytaj także
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-12-05: Saszetki nikotynowe dodane na finiszu prac do ustawy tytoniowej. Pracodawcy RP: to kontrowersyjna wrzutka legislacyjna
- 2024-12-06: Szara strefa na rynku e-papierosów sięga 37,5 proc. Przez podwyżki cen więcej użytkowników może szukać nielegalnych źródeł
- 2024-11-25: Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
- 2024-09-04: Firmy coraz odpowiedzialniej podchodzą do obrotu danymi i e-dokumentami. Rośnie popularność usług, które go zabezpieczają
- 2024-08-28: Po e-papierosy sięgnęła już ponad połowa polskich nastolatków. Szara strefa znacząco napędza sprzedaż nieletnim [AUDIO]
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-06-14: Elektroniczna karta szczepień ułatwiłaby życie pacjentom i pomogła egzekwować obowiązek szczepień. System jest gotowy na takie e-rozwiązanie
- 2024-06-03: Ministerstwo Zdrowia chce zakazać sprzedaży mentolowych wkładów do podgrzewaczy tytoniu. Według ekspertów doprowadzi to do wzrostu szarej strefy
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.