Newsy

Coraz więcej prestiżowych marek na swoją lokalizację wybiera ulicę Mokotowską w Warszawie

2014-03-26  |  06:00

Warszawski Nowy Świat wciąż jest najdroższą ulicą w Polsce. Wiele marek jako swoją lokalizację wybiera jednak coraz bardziej popularną ulicę Mokotowską. Polskim lokalizacjom pod względem prestiżu daleko jednak jeszcze do nowojorskiej Piątej Alei, paryskich Pól Elizejskich czy najdroższej na świecie dzielnicy Causeway Bay w Hongkongu, ale czynsze w lokalach na najdroższych polskich ulicach zaczynają osiągać światowy poziom.

Każde miasto ma swoją najbardziej reprezentacyjną ulicę – wizytówkę, na której skupia się życie mieszkańców. Tu też najczęściej można spotkać turystów. Tak jest np. na Piotrkowskiej w Łodzi, na Długim Targu w Gdańsku czy na Monciaku w Sopocie. Pustostany przy głównych ulicach handlowych należą do rzadkości. Najczęściej lokale wynajmowane są na potrzeby butików, ekskluzywnych restauracji, drogerii czy banków.

Wedle wysokości czynszów wynajmu powierzchni Nowy Świat jest na 45. pozycji. Tu cena za metr kwadratowy wynajmu lokalu to poniżej 1 tys. euro, a jeżeli chodzi o top 10, to są kwoty między 10 a 20 tys. euro za metr kwadratowy. Więc jesteśmy jeszcze dosyć daleko, co z jednej strony jest na pewno nie lada kąskiem dla inwestorów, a z drugiej pokazuje, że nie jesteśmy zamożnym krajem – mówi agencji informacyjnej Newseria Katarzyna Jedlińska z Cenatorium.

Z roku na rok powstaje coraz więcej nowoczesnych galerii, ale wiele marek, zwłaszcza tych luksusowych, szuka prestiżowych lokalizacji przy głównych ulicach miast. Tak jest np. w przypadku ulicy Mokotowskiej w Warszawie.

Na Mokotowskiej możemy znaleźć przede wszystkim ekskluzywne butiki: tutaj jest Zień i Lilou, który ma też swój salon na Polach Elizejskich. Przede wszystkim ta ulica została ukochana przez polskich projektantów. Od 2012 roku zostały tutaj zawarte transakcje na kwotę niemal 300 mln zł – rzeczywiście imponująco – mówi Katarzyna Jedlińska. – Jest dużo butików młodych designerów, zajmujących się wzornictwem użytkowym. To jest bardzo fajny kierunek i dosyć mocny. Są też bardzo fajne knajpki i bardzo dobre kancelarie prawne.

W porównaniu do danych z roku 2012, czynsze przy większości polskich ulic handlowych odnotowały kilkuprocentowy wzrost lub pozostały niezmienne.

W Warszawie jest jeszcze kilka miejsc, które mają potencjał: na pewno Stara Praga, Koneser, wszystkie miejsca, gdzie jest fragment starej Warszawy. Tak naprawdę trudno wyznaczyć w Warszawie centrum. Mamy biznesowy Mokotów, Służew, mamy ścisłe centrum w okolicy placu Trzech Krzyży, ale mamy też ulicę Marszałkowską, która tak naprawdę została zdominowana przez banki i, niestety, nie jest wykorzystywana przez modę, design czy kawiarenki – dodaje Katarzyna Jedlińska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.