Newsy

Kosmetyki zawierające afrodyzjaki to niebanalny pomysł na walentynkowy prezent

2014-02-14  |  06:40
Kwiaty i czekoladki to sprawdzony, ale mało oryginalny prezent dla ukochanej kobiety. Bardziej niekonwencjonalny może być np. kosmetyk do pielęgnacji ciała. Na walentynkowy wieczór warto wybrać produkt, który ma w składzie pobudzające zmysły afrodyzjaki.

Z badań przeprowadzonych przez program lojalnościowy Payback wynika, że z okazji Święta Zakochanych, większość Polaków wręczy symboliczne upominki, których wartość nie przekroczy 50 złotych. Polacy w kwestii walentynkowych prezentów są tradycjonalistami. Najchętniej wręczają ukochanym kwiaty, perfumy oraz książki. Tymczasem Święto Zakochanych może być dobrą okazją, aby zdecydować się na nieco odważniejszy i bardziej oryginalny prezent.

Panowie mogą wybrać produkt do pielęgnacji ciała, który ma również zapach czekolady, czyli jest afrodyzjakiem jednocześnie. Pielęgnuje ciało i pobudza zmysły. Działa intensywnie nie tylko na zmysł smaku, lecz także na zmysł węchu tłumaczy Wiktoria Gryniec z firmy Original Source w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Afrodyzjaki to substancje zwiększające ochotę na seks. Ich nazwa pochodzi od imienia greckiej bogini miłości, Afrodyty. Naturalne afrodyzjaki to między innymi czekolada. Zawarta w niej miazga kakaowa wpływa na uwalnianie w organizmie ludzkim serotoniny, zwanej hormonem szczęścia. Zdaniem naukowców pobudzająco działa nie tylko smak, lecz także zapach czekolady. Silnym afrodyzjakiem jest także bazylia.

Nie każdy mężczyzna wie, że bazylia była kiedyś składnikiem eliksiru miłosnego. Także już od bardzo wielu lat była wykorzystywana właśnie w celu wabienia kobiety lub sprawiania, żeby wieczory były przyjemniejsze zapewnia Wiktoria Gryniec.

Pobudzające zmysły właściwości bazylii znały już starożytne Rzymianki. Wierzyły one, że intensywny zapach tej rośliny zwiększa apetyt na seks u mężczyzn. W Indiach natomiast wierzono, że jedzenie bazylii poprawia jakość życia erotycznego i zwiększa płodność. Bazylia korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego, dlatego współcześnie jest chętnie wykorzystywana w kosmetyce jako składnik olejków pod prysznic.

Kobiety bardzo lubią kosmetyki o pięknych zapachach, dlatego Wiktoria Gryniec radzi, aby kupując walentynkowy prezent, kierować się ciekawymi połączeniami aromatycznymi. Niebanalne zestawienia to na przykład bazylia z mandarynką, malina z wanilią lub wanilia z czekoladą.

Po prysznicu z takim żelem kobiety będą bardziej pobudzone. Nie tylko jedzenie czekolady jest elementem umilającym wieczór, lecz także prysznic może być taką okazją  dodaje Gryniec.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.