Newsy

Nowoczesne sofy rozkładane łączą w sobie funkcjonalność i atrakcyjny design

2014-06-06  |  06:10
Sofa to jeden z najważniejszych mebli w salonie. To miejsce służące do odpoczynku podczas oglądania telewizji lub czytania książki, okazjonalnie pełni również funkcję łóżka. Decydując się na idealną dla małych mieszkań sofę rozkładaną, Polacy często nie zwracają uwagi na jej funkcjonalność, wybierając modele atrakcyjne wizualnie, ale zupełnie niepraktyczne.

Odpowiednia wielofunkcyjna sofa powinna łączyć w sobie atrakcyjny wygląd oraz wygodę. Decydując się na kupno sofy rozkładanej, należy zastanowić się, czy mebel będzie służył przede wszystkim do siedzenia, czy stanie się dodatkowym łóżkiem, z którego regularnie korzystają domownicy lub goście.

Nawet w dzisiejszych czasach, kiedy mechanizmy rozkładania są bardzo rozwinięte i sofa zajmuje mało miejsca, często wygoda jest na drugim planie. Sofy rozkładane są odrobinę mniej wygodne, ponieważ mają pod spodem schowany mechanizm służący do rozkładania. Przed kupnem mebla musimy ocenić, czy sofa będzie rozkładana codziennie, czy ma służyć wyłącznie do spania okazjonalnego. Należy pójść na kompromis – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kamil Maślanka, ekspert BoConcept.

Na sofy rozkładane decydują się przede wszystkim osoby, które mają małe mieszkania, dlatego dla nich liczy się przede wszystkim komfort użytkowania. Producenci rozkładanych sof proponują nowoczesne i funkcjonalne rozwiązania, dzięki którym rozkładana kanapa nie zajmuje wiele miejsca, a korzystanie z niej jest łatwe i pozwala zaoszczędzić czas.

Sofę rozkładaną jesteśmy w stanie rozłożyć jedną ręką, nie wprowadzając jakiegoś wielkiego zamętu w mieszkaniu, nie szukając miejsca na poduszki, ponieważ obecnie stanowią one najczęściej element systemu rozkładania. W sofie są montowane 10-15-centymetrowe materace, które bardzo często dają bardzo dobry komfort spania. Pojawiają się też stelaże porównywalne do tych montowanych w wygodnym łóżku pełnowymiarowym – mówi Kamil Maślanka.

Rozkładane meble przestają kojarzyć się już wyłącznie z meblem kupowanym z konieczności. Współczesne rozwiązania sprawiają, że rozkładana sofa jest zarówno praktyczna, jak i ładna, i może służyć przez wiele lat.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.