Newsy

Polacy nie ufają firmom. Pozytywnie postrzegają tylko branżę samochodową

2015-06-22  |  06:40

Polacy mają niskie zaufanie do biznesu, nie ufają nawet tym firmom, z których usług korzystają. Jedynym całkowicie pozytywnie ocenianym segmentem jest branża motoryzacyjna. Na ocenę klientów wpływa przede wszystkim profesjonalizm firmy, jakość produktu lub usługi oraz poziom obsługi.

Z raportu Fundacji Obserwatorium Zarządzania wynika, że Polacy nie ufają nawet tym firmom, z których usług korzystają. Na 13 branż ujętych w badaniu tylko jedna uzyskała pozytywną wartość wskaźnika NPS, który jest miarą zadowolenia z usług firmy oraz deklarowanej skłonności do jej rekomendowania. Tą branżą jest branża samochodowa. Zaufanie klientów przejawia się zarówno poprzez kolejny zakup samochodu danej marki, jak i chęć polecania jej znajomym.

– Jest to wynik spójny z badaniami międzynarodowymi. Ta branża faktycznie opiera się na zaufaniu klientów, na ich skłonności do rekomendacji. Branża, która u nas zyskała tych rekomendacji najmniej, to branża usług pożyczkowych. Natomiast tutaj dużą rolę odgrywa sam wizerunek tej branży i charakter usługi, bo jest to taki rodzaj usługi, który klienci bardzo niechętnie sobie rekomendują – mówi agencji informacyjnej Newseria Agata Gotowczyc, menadżer projektów badawczych Fundacji Obserwatorium Zarządzania.

Tuż za motoryzacją uplasowały się uroda, kosmetyki i usługi fryzjerskie oraz dyskonty i markety. Żadna z tych branż nie uzyskała jednak wskaźnika NPS powyżej 0, co oznacza, że wśród jej klientów więcej jest osób niezadowolonych, gotowych do zmiany dostawcy. Bardzo niskim poziomem zaufania, znacznie poniżej 0 NPS, klienci darzą – oprócz branży pożyczkowej – także dostawców prądu i biura podróży. Zdaniem ekspertów przy zdobywaniu zaufania klientów coraz większe znaczenie ma obsługa klienta. Wyzwaniem stojącym obecnie przed biznesem jest dbałość o doświadczenia klienta we wszelkich kontaktach z nim.

– Obsługa klienta okazuje się czynnikiem częściej ważącym na negatywnych doświadczeniach klienta. Oznacza to, klienci częściej są skłonni do tego, żeby odradzić korzystanie z usług firmy ze względu na złe doświadczenia związane z obsługą. Głos negatywny zawsze jest przez nas żywiej pamiętany, mocniej odbierany. Tutaj ta siła rażenia jest dużo większa niż przy pozytywnych rekomendacjach – mówi Agata Gotowczyc.

Coraz częściej firmy decydują się na monitoring tego, co pojawia się o nich w internecie i starają się na to odpowiadać. Wychodzą też do klienta poprzez profile na portalach społecznościowych. Są to miejsca, gdzie niezadowoleni klienci mogą się wypowiedzieć, a firma szybko i skutecznie zareagować na krytykę. Wyrażanie niezadowolenia poprzez portale społecznościowe charakterystyczne jest przede wszystkim dla ludzi młodych. Pomimo niskiego poziomu zaufania do biznesu i małej deklarowanej chęci do polecania firm zdecydowana większość Polaków rekomenduje znajomym usługi lub produkty. Spośród osób biorących udział w badaniu, aż 90 proc. poleciło przynajmniej jedną firmę z 13 branż. Skłonność do rekomendacji przejawiają przede wszystkim osoby w wieku 15-24 lata.

– Ciekawą rzecz obserwujemy także, jeśli chodzi o odradzanie. Tutaj nie ma zależności tak silnej, jeśli chodzi o wiek. Natomiast widzimy, że częściej odradzają panowie niż panie. Grupa klientów, którzy definiują siebie pod względem finansowym jako osoby, którym starcza na wszystko, są bardziej skłonne do tego, żeby zmieniać dostawców produktów i usług wówczas, kiedy spotkają się z jakimś negatywnym doświadczeniem dotyczącym ich obsługi – mówi Agata Gotowczyc.

Na odradzenie korzystania z produktów lub usług jakiejś firmy zdecydowało się aż 60 proc. badanych przez Fundację Obserwatorium Zarządzania. Podobnie jak w przypadku rekomendacji na decyzji odradzających zaważyły przede wszystkim takie czynniki, jak profesjonalizm i uczciwość firmy, jakość produktu lub usługi, jakość obsługi i cena.

Fundacja Obserwatorium Zarządzania bada doświadczenia klientów polskich przedsiębiorstw. Na tej podstawie wyróżnia firmy, nadając im tytuł Firma Przyjazna Klientowi. W bieżącej edycji wyróżniono 15 firm: Blycolin Textile Service, Europejski Fundusz Leasingowy, General Logistics Systems Poland, Compass Money, BZ WBK-Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie, BZ WBK-Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń Ogólnych, MetLife, KODE, PKP Energetyka, Aviva, Natural Pharmaceuticals, Hicron, Kontekst HR International Group, Dow Polska, Santander Consumer Bank.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.