Mówi: | Dariusz Stola |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Muzeum Historii Żydów Polskich |
Zdjęcia Romana Vishniaca w Muzeum Historii Żydów Polskich
W Muzeum Historii Żydów Polskich można oglądać najpełniejszy wybór zdjęć Romana Vishniaca – słynnego fotografa Żydów wschodnioeuropejskich. Wystawa składa się z ponad 200 zdjęć wykonanych przez Vishniaca na przestrzeni 50 lat. Są one udokumentowaniem życia społeczności żydowskich żyjących w Polsce, Rosji i Niemczech.
Ekspozycja „Roman Vishniac: Fotografia, 1920–1975” pokazuje życie Żydów w wielkich miastach, m.in. Warszawie, Łodzi, Berlinie i we Lwowie. Składa się na nią ponad 200 wielkoformatowych fotografii, dokumenty, broszury, książki, pamiątki, a także slajdy, które Vishniac robił w ostatnim etapie swojej twórczości, gdy zajmował się eksperymentalną fotografią mikroskopową. Niektóre ze zdjęć publikowane są po raz pierwszy. Wystawa, której kuratorką jest Maya Benton z International Centre of Photography, pokazywana była już w Paryżu i Amsterdamie.
– Przedstawiamy najpełniejszy wybór fotografii Romana Vishniaca, najbardziej znanego fotografa Żydów wschodnioeuropejskich. On poniekąd jest twórcą ikon. To jak wielu ludzi sobie wyobraża, jak wyglądali Żydzi w Polsce przed wojną, powstało w wyniku oglądania jego zdjęć, które były wielokrotnie reprodukowane. Natomiast ta wystawa pokazuje dużo więcej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dariusz Stola, dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich.
Roman Vishniac urodził się w 1897 roku w bogatej rodzinie rosyjskich Żydów. Dorastał w Moskwie, jako 23-latek wyjechał jednak do Berlina. Zajmował się dokumentowaniem życia biednych społeczności żydowskich. Na świecie najbardziej znane są jego fotografie z lat 30., gdzie przedstawiał m.in. represje nazistowskie wobec Żydów. Uważany jest za fotografa zagłady, co nie jest całkowicie zgodnie z prawdą. Jego rodzina zdołała bowiem uciec z Europy do Stanów Zjednoczonych, Vishniac zajął się portretowaniem żydowskich emigrantów.
– Najbardziej znana, ikoniczna część prac Vishniaca przedstawia życie żydowskie głównie w Polsce w przeddzień II wojny światowej. Więc on jest znany jako fotograf świata, który w chwilę później został zamordowany i jako taki jest zapamiętany. Natomiast co jest ważne dla tej wystawy, że te zdjęcia nie tylko pokazują ubogich ortodoksyjnych Żydów z pejsami, takich klasycznych, z małych miasteczek, ale że pokazują, jak bardzo życie żydowskie było nowoczesne w tym czasie – mówi Dariusz Stola.
Wystawa „Roman Vishniac: Fotografia, 1920–1975” służy nie tylko pokazaniu prac fotografa polskiej publiczności, lecz także ma zachęcić Polaków do tego, by zajrzeli na stronę internetową International Center of Photography, gdzie pokazany jest online cały zbiór 10 tys. zdjęć Vishniaca z przedwojennej Polski. Organizatorzy ekspozycji mają nadzieję, że w ten sposób uda się zidentyfikować jak najwięcej miejsc, a być może też osób.
– Już np. udało się zidentyfikować 40 takich najbardziej znanych osób, wśród nich młodego chłopca, który był zawsze przedstawiany jako taki młody polski Żyd, który później zginął w obozie zagłady. Okazało się, że on żyje, ma się całkiem dobrze i jest buddystą, mieszka niedaleko Nowego Jorku. Więc być może uda nam się ustalić w jakich miejscowościach, czy na jakich ulicach w Łodzi, Warszawie czy Lwowie, poszczególne zdjęcia były robione – mówi Dariusz Stola.
Wystawę można oglądać przez cały tydzień, oprócz wtorku. Czynna będzie do 31 sierpnia.
Czytaj także
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-09: Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.