Mówi: | Magdalena Rozwadowska |
Firma: | Cruzeo |
Zdobycie patentu sternika motorowodnego łatwiejsze niż zrobienie prawa jazdy. Kurs trwa kilka dni i kosztuje kilkaset złotych
Patent sternika motorowodnego uprawnia nie tylko do pływania po polskich rzekach, lecz także po akwenach Chorwacji czy Grecji. Uzyskanie patentu jest zdecydowanie łatwiejsze niż zrobienie prawa jazdy. Kurs trwa średnio 2 dni i kosztuje kilkaset złotych. Daje one sporą gwarancję bezpieczeństwa i pozwala nabyć najważniejsze umiejętności w zakresie manewrowania, cumowania i przeprawiania się przez śluzy.
Patent sternika motorowodnego daje uprawnienia do prowadzenia łodzi motorowych bez ograniczenia mocy silnika po wodach śródlądowych oraz morskich na łodziach o długości do 12 m w odległości 2 Mm od brzegu lub po morskich wodach osłoniętych.
– Jednostki spacerowe, czyli takie, które nie przekraczają prędkości 15 km/h, możemy wypożyczać bez patentu sternika motorowodnego. Mimo to, my zawsze zachęcamy, aby wyrobić sobie tego typu patent, gdyż jest to o wiele prostsze niż zrobienie prawa jazdy. Wystarczą dwa dni i jesteśmy posiadaczami patentu, który upoważnia nas do pływania nie tylko po polskich rzekach, lecz także na innych akwenach w Chorwacji czy Grecji – mówi agencji Newseria Magdalena Rozwadowska z Cruzeo.
Wyrobienie patentu sternika w zależności od oferty firmy kosztuje od 500 do 800 złotych. Wystarczą 2–3 dni kursu i można uzyskać sporą dawkę wiedzy dotyczącej bezpieczeństwa na rzekach, umiejętności reagowania w trudniejszych sytuacjach, znajomości znaków i komunikatów.
– Patent sternika motorowodnego oprócz tego, że jest dokumentem, to w trakcie kursu możemy również pozyskać bardzo ważne informacje. Pływanie na rzekach jest bardzo specyficzne, rzeka żyje i meandruje, jest zdecydowanie węższa niż jezioro, dlatego bardziej niż o dokument chodzi o umiejętności, aby umieć się zachować. Na rzece także jest dużo urządzeń hydrotechnicznych oraz znaków, ważne jest więc przestrzeganie zasad bezpieczeństwa – tłumaczy Magdalena Rozwadowska.
Patent sternika przydaje się nie tylko dla miłośnikom motorówek, lecz także nurkom, ratownikom, wędkarzom i żeglarzom. Dzięki niemu zyskuje się gwarancję bezpieczeństwa.
– Nasze rzeki są niedoinwestowane. Na Odrze i Wiśle występują miejscowe przepłycenia, które mogą uniemożliwić żeglugę, więc trzeba być ostrożnym, patrzeć na komunikaty odpowiednich zarządów wodnych i przede wszystkim uważać – mówi Magdalena Rozwadowska.
Zdaniem Magdaleny Rozwadowskiej turystyka jachtowa na naszych akwenach rozwija się i z roku na rok coraz więcej Polaków wybiera taki rodzaj spędzania wolnego czasu. Podczas rzecznej żeglugi można zobaczyć niesamowite miejsca i przeżyć niecodzienne przygody.
– We Wrocławiu widać, że co roku praktycznie podwajają się wartości rejsów czy wyrabianych patentów motorowodnych. Zdecydowanie jest to trend rosnący, ale niestety ciągle jest to za mało, nie jesteśmy tak rozwinięci, jak to jest na przykład w Amsterdamie, Berlinie czy na rzekach Europy Zachodniej – dodaje Magdalena Rozwadowska.
Czytaj także
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2025-01-27: Polska prezydencja skupi się na bezpieczeństwie. Kluczowe ma być też zwiększenie konkurencyjności całej Unii Europejskiej
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2025-01-14: Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-16: Doświadczenia Ukrainy są cenną lekcją dla polskich medyków. Pomagają się przygotować na potencjalny konflikt
- 2024-12-10: Europosłowie PiS: Europa traci na konkurencyjności. Potrzeba redefinicji polityki klimatycznej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Adam Kszczot: Radek Majdan to człowiek niezwykle mądry życiowo. Cieszę się też, że mogłem od ludzkiej strony poznać Kubę Rzeźniczaka
Biegacz zaznacza, że udział w formacie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” poszerzył jego horyzonty i dał mu nowe spojrzenie na ludzi i ich historie. Adam Kszczot podkreśla, że każdy uczestnik wniósł do programu coś unikalnego. Ich sylwetki i życiowe doświadczenia mogą więc być dla widzów przykładem i inspiracją. On sam jest pod dużym wrażeniem Radosława Majdana i Jakuba Rzeźniczaka.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich
Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.