Mówi: | Agnieszka Sienkiewicz |
Funkcja: | Organic Farma Zdrowia |
Chorobom serca można zapobiec dietą bogatą w antyutleniacze, błonnik rozpuszczalny i kwasy omega-3
Odpowiednia dieta, bogata w antyutleniacze, błonnik rozpuszczalny i kwasy omega-3, pomaga zapobiegać chorobom serca. Osoby zmagające się już z chorobą serca powinny ograniczyć białko zwierzęce na rzecz białka występującego w roślinach strączkowych.
– Chorobom serca można zapobiegać dzięki diecie bogatej w kwasy tłuszczowe omega-3, dostarczenie błonnika rozpuszczalnego, antyutleniaczu oraz dobrej jakości białka. Omega-3 to taki królewski czynnik, jeśli chodzi o choroby serca, wszyscy powinni dostarczać go profilaktycznie w codziennej diecie, ale oczywiście też leczniczo – mówi dietetyk Agnieszka Sienkiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle
Osoby zmagające się z chorobą serca powinny ograniczyć białko zwierzęce na rzecz ryb lub białka występującego w roślinach strączkowych:
– W warzywach strączkowych mamy doskonałej jakości białko i jeśli je połączymy z białkiem roślinnym, na przykład soczewica z brązowym ryżem, otrzymamy pełnowartościowy skład aminokwasowy i pełnowartościowe białko – tłumaczy Agnieszka Sienkiewicz z Organic Farma Zdrowia.
Jadłospis należy uzupełnić również o antyutleniacze, które znajdują się na przykład w ciemnych owocach i czerwonym winie.
– Antyutleniacze są potrzebne, żeby przeciwdziałać działaniu wolnych rodników, które przyczyniają się do powstawania blaszki miażdżycowej. Następną rzeczą jest błonnik rozpuszczalny obecny w zbożach, a także jako peptyna jabłek, który przeciwdziała złemu cholesterolowi. Błonnik wiąże zły cholesterol i powoduje, że on się wtórnie nie przyswaja w jelitach – mówi Agnieszka Sienkiewicz.
Błonnik rozpuszczalny występuje między innymi w zbożach, takich jak jęczmień, żyto czy owies.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/pakosinska-kobiety-foto-2,w_274,_small.jpg)
Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
Prezenterka TVP ubolewa nad tym, że kobiety nadal dość często postrzegają siebie nawzajem jako rywalki i zamiast się wspierać, to jedna drugiej wbija szpilkę. Katarzyna Pakosińska zauważa, że damska solidarność wciąż jest rzadkością, a dużo częściej ze względu na niską samoocenę i różne uprzedzenia kobiety rzucają sobie kłody pod nogi. Jednocześnie podkreśla, że miała ogromne szczęście, trafiając do ekipy „Pytania na śniadanie”. W tej redakcji może bowiem rozwijać skrzydła kariery i liczyć na wsparcie ze strony innych kobiet.
Handel
Konsumenci w coraz lepszych nastrojach. Mogą być dźwignią polskiej gospodarki
![](/files/1922771799/inquiry-konsumenci-foto,w_133,_small.jpg)
Dane z gospodarki wskazują, że inflacyjny szok jest za nami, a Polacy ruszyli na zakupy. – Konsument przestał aż tak bardzo patrzeć na każdą wydawaną złotówkę – mówi Agnieszka Górnicka, prezeska zarządu Inquiry. Wciąż jednak ostrożnie podchodzimy do przyszłości i planowania większych zakupów. Podejście konsumentów do cen, ale też kanału zakupowego to jeden z elementów, do którego branża handlowa musi się przystosowywać. Zmiany w sektorze wymuszają też kwestie regulacyjne. Wśród istotnych wyzwań na najbliższe miesiące będzie system kaucyjny i ewentualny powrót do handlowych niedziel.
Media
Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
![](/files/1922771799/poplawska-dracz-tantiemy-foto,w_133,_small.jpg)
W piątek zakończyła się batalia środowiska filmowego o tantiemy z platform streamingowych. Dzięki nowym przepisom twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów słownych i słowno-muzycznych będą uzyskiwać stosowne wynagrodzenie za udostępnianie ich dzieł w sieci. Za nowelą głosowało 417 posłów, 18 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Aktorzy mogą więc wreszcie odetchnąć z ulgą. Aleksandra Popławska i Krzysztof Dracz są jednak rozgoryczeni tym, że tak długo musieli czekać na takie rozwiązanie. Stosowne rozporządzenie powinno wejść w życie już trzy lata temu.