Mówi: | Michał Strzałka |
Funkcja: | lekarz stomatolog |
Dwie trzecie trzylatków ma próchnicę. Nieleczona powoduje wady zgryzu
Ubytki zębów mlecznych są powszechne wśród polskich dzieci i rozwijają się m.in. na skutek częstego spożywania napojów bogatych w cukier. Nieleczona wczesna próchnica może doprowadzić do wad zgryzu, dlatego po pojawieniu się pierwszych zębów należy udać się na pierwszą wizytę kontrolną do dentysty. Próchnica zębów mlecznych dotyczy 15 proc. niemowląt oraz aż 64 proc. trzylatków w Polsce.
Próchnica często pojawia się u dzieci, które zasypiają z butelką lub w dzień otrzymują butelkę ze smoczkiem, kubek z ustnikiem lub smoczek maczany w słodkim płynie. Przedłużone spożywanie napojów bogatych w cukier, w tym mleka, preparatów mlekozastępczych, soków oraz słodkich przekąsek sprzyja rozwojowi bakterii, które niszczą szczególnie delikatne szkliwo mleczaków.
– Zęby mleczne mają zupełnie inną budowę niż zęby stałe, przez co bardzo szybko rozwija się w nich próchnica. Pozostawienie nawet małego ubytku, czyli próchnicy w zębie mlecznym spowoduje niebawem bardzo duży ból u dziecka – mówi stomatolog Michał Strzałka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Usunięcie chorego mleczaka nie jest rozwiązaniem, ponieważ przedwczesna utrata zębów mlecznych często doprowadza do wad zgryzu, które wymagają zastosowania aparatu ortodontycznego. Próchnica butelkowa wymaga więc leczenia stomatologicznego. Dziecko powinno odwiedzić gabinet dentystyczny po raz pierwszy zaraz po wyrżnięciu pierwszych zębów mlecznych.
– Niestety w Polsce część rodziców uważa, że zęby mleczne można usuwać. Ponieważ na to miejsce za chwileczkę pojawią się zęby stałe, stąd marna potrzeba leczenia zębów mlecznych. Próchnica jest chorobą zakaźną i infekcyjną, a każde zakażenie w organizmie należy leczyć, nie tylko zębów, lecz także innych części ciała – tłumaczy Michał Strzałka.
Aby zapobiegać próchnicy wczesnej, po każdym karmieniu należy przecierać dziąsła dziecka czystą, wilgotną gazą, a po pojawieniu się pierwszych mleczaków myć zęby szczoteczką i wodą co najmniej raz dziennie, przed snem. Pastę do zębów dla dzieci wprowadza się w wieku 2 lat. Po pojawieniu się wszystkich zębów mlecznych warto również stosować nić dentystyczną. Przez pierwsze 12 miesięcy dziecko powinno otrzymywać w butelce ze smoczkiem tylko mleko, preparat mlekozastępczy lub wodę. Do zasypiania należy podawać dziecku jedynie butelkę z wodą, a zaraz po zaśnięciu, usunąć smoczek z ust dziecka. Już od najmłodszych lat warto również uczyć zdrowych nawyków żywieniowych, m.in. ograniczyć słodkie przekąski i przyzwyczajać do picia wody zamiast soków i słodkich napojów.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-10-31: Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
- 2023-11-14: Polskie mleczarstwo na zielonej ścieżce. Wdrożenie proekologicznych zmian przełoży się na wzrost cen nabiału
- 2023-07-18: Zastosowanie sztucznej inteligencji w metabolomice może pomóc w przewidywaniu choroby Parkinsona. Wykazuje dużą dokładność na długo przed pojawieniem się pierwszych objawów
- 2022-11-23: Dbanie o higienę jamy ustnej pozostawia wiele do życzenia. Innowacje mogą zwiększyć skuteczność mycia zębów
- 2022-03-16: Licówki mogą się utrzymać na zębach nawet 30 lat. Brak konsultacji także z protetykiem może doprowadzić do osłabienia i uszkodzenia zębów
- 2021-07-19: Kobiety w dobie pandemii zaniedbały badania piersi. Edukacja i profilaktyka są obecnie ważniejsze niż kiedykolwiek
- 2021-06-04: Dzięki nowym technologiom można skutecznie zapobiegać powodziom. W południowej Polsce wdrażane jest przełomowe rozwiązanie
- 2020-01-08: CES 2020: Inteligentne szczoteczki do zębów same dobiorą odpowiedni ruch i wibracje. Najnowsze wyposażone będą w kamerę i sztuczną inteligencję
- 2019-12-03: Eksport produktów mlecznych z Polski rośnie. Coraz częściej kupują je kraje azjatyckie i afrykańskie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.