Newsy

Grypa może być przyczyną groźnych dla zdrowia powikłań

2014-12-03  |  06:30
Mówi:prof. Lidia B. Brydak
Funkcja:mikrobiolog i wirusolog
Firma:Zakład Badania Wirusów Grypy, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH
  • MP4
  • Co roku co najmniej trzysta milionów osób na świecie choruje na grypę. Choroba ta bywa lekceważona, tymczasem może być przyczyną poważnych problemów ze zdrowiem, a nawet śmierci. Szczególnie niebezpieczna jest dla małych dzieci, osób starszych oraz pacjentów po ciężkich chorobach lub zabiegach operacyjnych.

    Grypa to ostra choroba zakaźna układu oddechowego. Wywołuje ją wirus grypy, który przenosi się drogą kropelkową. Na zarażenie narażony jest każdy, ale w grupie szczególnego ryzyka znajdują się dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze dostatecznie wykształcony, osoby starsze, chore lub osłabione po ciężkiej chorobie, np. przeszczepie organu.

    Skutki grypy mogą być bardzo poważne, wirus prowadzi bowiem do uszkodzenia nabłonka układu oddechowego. W ten sposób otwiera drogę do organizmu człowieka innym chorobotwórczym bakteriom i wirusom, które mogą wywołać kolejną chorobę, zaostrzyć przebieg dotychczasowej, doprowadzić do licznych, wielonarządowych powikłań, np. zapalenia mięśnia sercowego, osierdzia, krtani, oskrzeli, płuc, niewydolności oddechowej towarzyszącej chorobom układu oddechowego, zapalenia mózgu lub opon mózgowych.

    – Grypa to choroba zakaźna, która dziesiątkowała, dziesiątkuje i będzie dziesiątkowała populację ludzką ze względu na to, że na przykład społeczeństwo polskie nie chce przeciwdziałać tej chorobie. Z powodu grypy choruje na świecie od 330 mln do 1,5 mld, umiera od 500 tys. do 1 mln osób. Przy czym moim zdaniem te dane odnośnie zgonów nie są doszacowane. Skutki powikłań pogrypowych to jednak nie tylko skutki zdrowotne, lecz także wymierne skutki ekonomiczne, które zostały oszacowane przez firmę Ernst & Young i wynoszą około 1,5 mld złotych – mówi prof. Lidia B. Brydak, mikrobiolog i wirusolog, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Przed wirusem grypy chroni tylko szczepionka. Wielu Polaków podchodzi jednak do szczepień nieufnie, panuje bowiem powszechne przekonanie, że wywołują one chorobę, zamiast jej zapobiegać. W rezultacie szczepienia przeciwko grypie, jak wynika z informacji Zakładu Epidemiologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, stosuje niecałe 4 proc. Polaków. Lekarze przekonują, że dostępne na polskim rynku szczepionki są bezpieczne, a stosować je powinny przynajmniej osoby z grupy ryzyka. Zaszczepić się można w każdym momencie, szczepionki pojawiają się w aptekach czasem nawet pod koniec sierpnia, przed rozpoczęciem sezonu grypowego trwającego od jesieni do wiosny.

    – Szczepionki są dostępne na polskim rynku, są to szczepionki inaktywowane, czyli – mówiąc językiem gazetowym – zabite. Są też szczepionki podjednostkowe, zawierające jedynie same glikoproteiny. Te są bezpieczne i nie są w stanie wywołać u nas choroby. W niektórych krajach zachodnich osoba, która jest niezaszczepiona, zwłaszcza pracownicy służby zdrowia, nie jest dopuszczona do pracy na oddziale. A w niektórych państwach jest tak, że jeżeli pacjent nie ma udokumentowanego szczepienia, a ma powikłania pogrypowe, to płaci za leczenie z własnej kieszeni – mówi prof. Lidia B. Brydak.

    Szczepienie można wykonać w najbliższej przychodni. Można także kupić szczepionkę w aptece i udać się z nią do lekarza. Koszt szczepienia to ok. 40 zł. Wirusy grypy łatwo ulegają mutacji, dlatego co roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określa, jaki typ wirusa najprawdopodobniej będzie powodował zarażenia w zbliżającym się sezonie. Na podstawie tych przewidywań produkowane są szczepionki. Typowe objawy grypowe to nagłe pojawienie się choroby, temperatura powyżej 38 stopni, bóle głowy, kości i stawów, brak apetytu, uczucie zmęczenia i ogólnego rozbicia, dreszcze.

    Z danych Zakładu Epidemiologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że w sezonie jesienno-zimowym 2013/2014 u 2,7 mln Polaków wystąpiła grypa lub podejrzenie tej choroby. 9 tys. osób było hospitalizowanych ze względu na ostry przebieg choroby lub powikłania, a 15 osób zmarło. W tym samym sezonie szczepieniu przeciwko grypie poddało się zaledwie 3,8 proc. Polaków.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny

    Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.

    Teatr

    Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

    Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

    Media

    Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

    Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.