Mówi: | prof. Lidia B. Brydak |
Funkcja: | mikrobiolog i wirusolog |
Firma: | Zakład Badania Wirusów Grypy, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH |
Grypa może być przyczyną groźnych dla zdrowia powikłań
Co roku co najmniej trzysta milionów osób na świecie choruje na grypę. Choroba ta bywa lekceważona, tymczasem może być przyczyną poważnych problemów ze zdrowiem, a nawet śmierci. Szczególnie niebezpieczna jest dla małych dzieci, osób starszych oraz pacjentów po ciężkich chorobach lub zabiegach operacyjnych.
Grypa to ostra choroba zakaźna układu oddechowego. Wywołuje ją wirus grypy, który przenosi się drogą kropelkową. Na zarażenie narażony jest każdy, ale w grupie szczególnego ryzyka znajdują się dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze dostatecznie wykształcony, osoby starsze, chore lub osłabione po ciężkiej chorobie, np. przeszczepie organu.
Skutki grypy mogą być bardzo poważne, wirus prowadzi bowiem do uszkodzenia nabłonka układu oddechowego. W ten sposób otwiera drogę do organizmu człowieka innym chorobotwórczym bakteriom i wirusom, które mogą wywołać kolejną chorobę, zaostrzyć przebieg dotychczasowej, doprowadzić do licznych, wielonarządowych powikłań, np. zapalenia mięśnia sercowego, osierdzia, krtani, oskrzeli, płuc, niewydolności oddechowej towarzyszącej chorobom układu oddechowego, zapalenia mózgu lub opon mózgowych.
– Grypa to choroba zakaźna, która dziesiątkowała, dziesiątkuje i będzie dziesiątkowała populację ludzką ze względu na to, że na przykład społeczeństwo polskie nie chce przeciwdziałać tej chorobie. Z powodu grypy choruje na świecie od 330 mln do 1,5 mld, umiera od 500 tys. do 1 mln osób. Przy czym moim zdaniem te dane odnośnie zgonów nie są doszacowane. Skutki powikłań pogrypowych to jednak nie tylko skutki zdrowotne, lecz także wymierne skutki ekonomiczne, które zostały oszacowane przez firmę Ernst & Young i wynoszą około 1,5 mld złotych – mówi prof. Lidia B. Brydak, mikrobiolog i wirusolog, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Przed wirusem grypy chroni tylko szczepionka. Wielu Polaków podchodzi jednak do szczepień nieufnie, panuje bowiem powszechne przekonanie, że wywołują one chorobę, zamiast jej zapobiegać. W rezultacie szczepienia przeciwko grypie, jak wynika z informacji Zakładu Epidemiologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, stosuje niecałe 4 proc. Polaków. Lekarze przekonują, że dostępne na polskim rynku szczepionki są bezpieczne, a stosować je powinny przynajmniej osoby z grupy ryzyka. Zaszczepić się można w każdym momencie, szczepionki pojawiają się w aptekach czasem nawet pod koniec sierpnia, przed rozpoczęciem sezonu grypowego trwającego od jesieni do wiosny.
– Szczepionki są dostępne na polskim rynku, są to szczepionki inaktywowane, czyli – mówiąc językiem gazetowym – zabite. Są też szczepionki podjednostkowe, zawierające jedynie same glikoproteiny. Te są bezpieczne i nie są w stanie wywołać u nas choroby. W niektórych krajach zachodnich osoba, która jest niezaszczepiona, zwłaszcza pracownicy służby zdrowia, nie jest dopuszczona do pracy na oddziale. A w niektórych państwach jest tak, że jeżeli pacjent nie ma udokumentowanego szczepienia, a ma powikłania pogrypowe, to płaci za leczenie z własnej kieszeni – mówi prof. Lidia B. Brydak.
Szczepienie można wykonać w najbliższej przychodni. Można także kupić szczepionkę w aptece i udać się z nią do lekarza. Koszt szczepienia to ok. 40 zł. Wirusy grypy łatwo ulegają mutacji, dlatego co roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określa, jaki typ wirusa najprawdopodobniej będzie powodował zarażenia w zbliżającym się sezonie. Na podstawie tych przewidywań produkowane są szczepionki. Typowe objawy grypowe to nagłe pojawienie się choroby, temperatura powyżej 38 stopni, bóle głowy, kości i stawów, brak apetytu, uczucie zmęczenia i ogólnego rozbicia, dreszcze.
Z danych Zakładu Epidemiologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że w sezonie jesienno-zimowym 2013/2014 u 2,7 mln Polaków wystąpiła grypa lub podejrzenie tej choroby. 9 tys. osób było hospitalizowanych ze względu na ostry przebieg choroby lub powikłania, a 15 osób zmarło. W tym samym sezonie szczepieniu przeciwko grypie poddało się zaledwie 3,8 proc. Polaków.
Czytaj także
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-05-08: Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier
- 2025-04-29: Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.