Newsy

Jest szansa na przełom w leczeniu cukrzycy. Dzięki chirurgii metabolicznej

2014-06-03  |  06:30

380 milionów osób na świecie, w tym 3 miliony Polaków, cierpi na cukrzycę. W większości przypadków przyczyną choroby jest nadmierna masa ciała i brak aktywności fizycznej. Do tej pory terapia polegała głównie na modyfikacji stylu życia oraz dożywotnim podawaniu insuliny. Obecnie pojawiła się możliwość chirurgicznego leczenia cukrzycy, czyli chirurgia metaboliczna. Metoda ta uważana jest za jeden z przełomów we współczesnej chirurgii. 

Na cukrzycę cierpi obecnie ponad 380 milionów osób na świecie, w tym 3 miliony w Polsce. W 90 proc. przypadków jest to cukrzyca typu 2, czyli odmiana choroby wywołana głównie przez nadmierną masę ciała i brak aktywności fizycznej. Powikłania cukrzycy często prowadzą do niepełnosprawności i przedwczesnej śmierci. Co druga osoba, która umiera w naszym kraju z powodu cukrzycy, nie ukończyła 60. roku życia.

Do tej pory terapia polegała głównie na modyfikacji stylu życia oraz dożywotnim podawaniu insuliny. Obecnie pojawiła się możliwość chirurgicznego leczenia cukrzycy, czyli chirurgia metaboliczna.

 – Po raz pierwszy od wielu lat mamy metodę, która pozwala w wybranych przypadkach cukrzycy, czyli tej skojarzonej z otyłością, uzyskać całkowite wyleczenie poprzez zabieg operacyjny. Pacjenci po takiej operacji w blisko 80 proc. przypadków nie muszą przyjmować insuliny. Są wolni od objawów choroby i wolni od potrzeby przewlekłego leczenia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle profesor Maciej Kielar, kierownik Kliniki Chirurgii szpitala Medicover.

Zabieg polega na wycięciu fragmentu jelita, przez co dochodzi do zmiany przepływu pokarmu przez przewód pokarmowy. Do niedawna technika ta była stosowana wyłącznie w celu leczenia otyłości patologicznej, czyli w chirurgii bariatrycznej. Zauważono jednak, że u pacjentów poddanych operacji dochodzi nie tylko do spadku masy ciała, lecz także całkowitej remisji cukrzycy typu 2.

 – Efektem ubocznym takich zabiegów jest normalizacja poziomu cukru we krwi. Operacje chirurgii bariatrycznej i metabolicznej to domena chirurgii laparoskopowej, czyli techniki mało inwazyjnej. Zabiegi wykonywane są we wnętrzu jamy brzusznej, bez jej pełnego otwarcia, dzięki czemu pacjenci w szpitalu spędzają kilka dni – dodaje profesor Maciej Kielar.

Okres hospitalizacji po operacji wynosi od 3 do 4 dób. Zabiegi z zakresu chirurgii metabolicznej są obarczone stosunkowo niewielkim ryzykiem w porównaniu z efektami. Niestety w Polsce niewielu pacjentów ma do nich dostęp, ponieważ wykonywane są jedynie w kilku ośrodkach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.