Mówi: | Jolanta Oficjalska |
Funkcja: | specjalista chorób oczu, dyrektor medyczny |
Firma: | Lexum Europejskie Kliniki Okulistyczne |
Najnowsza metoda usunięcia zaćmy może wyleczyć również inne wady wzroku
Zaćma, czyli postępujące zmętnienie soczewki oka, jest coraz częstszą przypadłością w starzejących się społeczeństwach. Choroba nie daje objawów bólowych, ale powoduje ogromny dyskomfort, a z czasem uniemożliwia wykonywanie codziennych czynności. Jedyną skuteczną metodą leczenia jest operacja chirurgiczna. Najnowsza technika zabiegu polega na wszczepieniu sztucznej soczewki, która przy okazji umożliwia korekcję innych wad wzroku u pacjenta.
Według Międzynarodowej Agencji ds. Zapobiegania Ślepocie zaćma odpowiada za 48 proc. przypadków utraty wzroku i jest główną przyczyną upośledzenia widzenia na świecie. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa, częstotliwość występowania choroby rośnie.
– Zaćma jest dolegliwością, która w zasadzie będzie dotyczyć każdego z nas przy coraz dłuższym życiu. Polega na zmętnieniu soczewki, które postępuje powoli i bezboleśnie. Powoduje jednak ogromny dyskomfort w życiu codziennym, w pracy zawodowej czy w trakcie uprawiania sportów – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jolanta Oficjalska, specjalista chorób oczu, dyrektor medyczny w Lexum Europejskie Kliniki Okulistyczne.
Najczęstszą przyczyną zaćmy są procesy starzenia i związane z nimi zaburzenia metaboliczne. Do czynników ryzyka należą również cukrzyca, nadciśnienie, otyłość, nadmierna ekspozycja na słońce i promienie rentgenowskie, nadużywanie alkoholu lub leków glikokortykosteroidowych, a także występowanie zaćmy u innych członków rodziny.
Zaćmę można skutecznie wyleczyć tylko za pomocą operacji chirurgicznej. Najnowszą i najbezpieczniejszą metodą zabiegu jest fakoemulsyfikacja. Technika ta polega na usunięciu zmętniałej soczewki, uprzednio zmiękczonej przez ultradźwięki, i wszczepieniu w jej miejsce soczewki sztucznej.
– Zastosowanie soczewek wewnątrzgałkowych to absolutny przełom w okulistyce. W trakcie operacji soczewka zmętniała jest zastępowana soczewką sztuczną, która koryguje wady wzroku. Czyli usuwamy zmętnienie i jednocześnie wprowadzamy czynnik korekcyjny zastępujący okulary – tłumaczy Jolanta Oficjalska.
Parametry soczewki sztucznej są dokładnie obliczane przed zabiegiem na podstawie pomiarów gałki ocznej. Dzięki temu możliwe jest dodatkowo skorygowanie wad wzroku, które były obecne u chorego przed operacją.
– Jeżeli pacjent ma na przykład astygmatyzm i całe życie nosił okulary ze szkłem cylindrycznym, czy dużym, czy małym, to mogą one być zastąpione soczewką wewnątrzgałkową. Część pacjentów nie potrzebuje po operacji żadnej korekcji – dodaje specjalistka.
Operację leczenia zaćmy wykonuje się w znieczuleniu kroplowym lub miejscowym. Powrót do pracy biurowej możliwy jest już po tygodniu od zabiegu. W przypadku pracy fizycznej, która stwarza ryzyko zanieczyszczenia oka, konieczne jest miesięczne zwolnienie lekarskie. Przez dwa miesiące po operacji należy również zrezygnować z kąpieli w basenie.
Czytaj także
- 2024-07-23: Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
- 2024-07-12: Małe firmy mają utrudniony dostęp do finansowania działalności innowacyjnej. Fundusze unijne pomogą odblokować środki na takie inwestycje
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-17: Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-07-01: Aleksandra Popławska: Tantiemy z internetu to są zarobki za naszą pracę i nam się należą. W Europie wszyscy powinniśmy działać na podobnych prawach
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Gwiazdy
![](/files/1922771799/poplawska-boks-plany-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.
Konsument
Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
![](/files/1922771799/wojtasik-regulacje-2-foto,w_133,r_png,_small.png)
– Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy,w_133,r_png,_small.png)
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.