Mówi: | Małgorzata Paprocka-Chylewska |
Funkcja: | dietetyk Lightbox |
Nieregularne posiłki, zbyt dużo słodyczy i drastyczne diety – to najczęstsze błędy żywieniowe Polaków
20 proc. Polaków nie jada śniadań, a 70 proc. główny posiłek spożywa dopiero po pracy. Nieregularne posiłki to najczęstszy błąd żywieniowy Polaków. Kolejne to zbyt duża ilość słodyczy w codziennym jadłospisie oraz stosowanie zbyt restrykcyjnych diet. Efekty tych błędów to choroby dietozależne, m.in. otyłość, cukrzyca i choroby sercowo-naczyniowe. Cierpi na nie ponad 1/3 Polaków.
Na choroby dietozależne cierpi obecnie ok. 12 mln Polaków. Najczęściej występujące schorzenia tego typu to cukrzyca, otyłość, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, osteoporoza, a także nowotwory układu pokarmowego. Przyczyną ich występowania jest niewłaściwy styl życia, a przede wszystkim nieracjonalny sposób odżywiania.
Zdecydowana większość Polaków popełnia poważne błędy żywieniowe. Złym nawykiem jest przede wszystkim nieregularność posiłków. Większość Polaków jada maksymalnie dwa posiłki w ciągu dnia, 20 proc. rezygnuje natomiast ze śniadań. Z badań Lightbox wynika, że 70 proc. Polaków główny posiłek jada dopiero po pracy, a dla 20 proc. jest to obiadokolacja, a nawet kolacja.
– Co się dzieje, jeżeli po parogodzinnej przerwie zjemy ten obfity posiłek? Rośnie bardzo poziom insuliny, następuje jej wyrzut, ta insulina jest z kolei lipogenna i prowadzi do nadmiernej syntezy trójglicerydów w naszych komórkach tłuszczowych, tudzież lipoprotein w wątrobie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Małgorzata Paprocka-Chylewska, dietetyk Lightbox.
Długie przerwy między posiłkami sprzyjają też podjadaniu. Spada sprawność umysłowa, bo mózg do prawidłowej pracy potrzebuje dużo energii, a najlepszym jej źródłem jest glukoza. W takim przypadku większość Polaków sięga po batoniki, ciastka lub czekoladę, a tym samym dostarcza organizmowi zbyt dużej ilości cukru, odpowiedzialnego m.in. za rozwój miażdżycy i otyłości. Co więcej, słodycze mają wysoki indeks glikemiczny, co oznacza, że powodują szybki wyrzut, ale i spadek insuliny. Człowiek czuje się pobudzony, ale na krótko i ponownie sięga po słodycze. Duże wahania poziomu insuliny powodują szybsze odkładanie się tłuszczu w organizmie.
– Drugim błędem, równie ważnym, jest to, że nie potrafimy sobie dobrać kalorycznej diety, tzn. nie myślimy o tym, że tę kaloryczność jest bardzo łatwo przekroczyć albo odwrotnie. Z tym że odwrotnie jest o tyle łatwiej, że tutaj mamy jakieś panowanie nad tym, bo ten niedobór kaloryczny dotyczy głównie młodych kobiet, dziewcząt, które chcą się upodobnić do modelek – mówi Małgorzata Paprocka-Chylewska.
Nadmiernie restrykcyjne diety redukcyjne pozbawiają organizm niezbędnych substancji odżywczych. Prowadzi to do osłabienia, napadów łakomstwa, a nawet poważnych schorzeń dietozależnych. Poważnym błędem żywieniowym często popełnianym przez Polaków jest nieprzykładanie wagi do jakości żywności. Polacy spożywają zbyt dużo żywności wysoko przetworzonej, często nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Nie czytają bowiem etykiet na produktach, tymczasem w pozornie zdrowej żywności mogą znajdować się konserwanty, barwniki, cukier, sól i inne ulepszacze.
Polacy jedzą zbyt mało warzyw – 2/3 nie spożywa ich nawet raz dziennie. Zbyt niskie jest także spożycie błonnika – w Polsce wynosi ono 250 g na mieszkańca, a powinno być dwukrotnie wyższe. Błonnik można dostarczyć organizmowi, spożywając m.in. produkty zbożowe (np. kasza gryczana, kasza jęczmienna, pieczywo żytnie, brązowy ryż) oraz warzywa, zwłaszcza strączkowe.
Czytaj także
- 2024-06-25: Polacy wśród narodów najczęściej odwiedzających Czechy. Południowy sąsiad chce przyciągnąć więcej polskich turystów, nie tylko do Pragi
- 2024-06-13: Brak wiedzy może hamować termomodernizację budynków w Polsce. Co czwarty właściciel nie planuje takich inwestycji
- 2024-06-13: Astma może być objawem ultrarzadkich chorób eozynofilowych. Schorzenia te mogą prowadzić do niepełnosprawności i przedwczesnej śmierci
- 2024-06-27: Zbliża się tsunami problemu otyłości i związanych z nią powikłań. Bez zmiany w podejściu do tej choroby trudno mówić o skutecznej walce
- 2024-06-28: Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
- 2024-06-04: Używki i zły styl życia rujnują zdrowie Polaków. Brak profilaktyki gwarantuje miejsce na podium w wyścigu do choroby
- 2024-04-29: Nawet 80 proc. populacji może mieć kontakt z wirusem HPV. Wciąż niewielka jest wiedza na temat nowotworów, jakie wywołuje
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto-2,w_274,_small.jpg)
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
![](/files/1922771799/banasiuk-zonglerka,w_133,r_png,_small.png)
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.