Mówi: | dr n. med. Anna Masłowska-Kasowicz |
Funkcja: | lekarz dentysta, ortodonta |
Firma: | NZOZ Prima-Dent Warszawa |
Niewidoczne nakładki na zęby są równie skuteczne jak tradycyjne aparaty ortodontyczne
Przezroczyste nakładki ortodontyczne to innowacyjna metoda korekcji wad zgryzu od wielu lat stosowana w Stanach Zjednoczonych i krajach Europy Zachodniej. Obecnie stają się coraz popularniejsze również w naszym kraju. Oprócz walorów estetycznych, ich głównymi zaletami są: możliwość łatwego wykonywania zabiegów higienicznych, brak negatywnego wpływu na szkliwo, korzenie zębów i dziąsła, a także skuteczność porównywalna z tradycyjnymi aparatami ortodontycznymi.
Leczenie ortodontyczne do tej pory kojarzyło się z uciążliwymi i mało estetycznymi aparatami stałymi lub zdejmowanymi. Obecnie coraz popularniejsze w Polsce stają się przezroczyste, niemal niewidoczne, nakładki ortodontyczne.
– Takimi nakładkami możemy leczyć wszystkie wady, zarówno stłoczenia zębów, szparowatość, zgryzy głębokie, zgryz otwarty. Jedynym ograniczeniem są trudne wady, które mogą wymagać leczenia operacyjnego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Anna Masłowska-Kasowicz, lekarz dentysta, ortodonta z NZOZ Prima-Dent Warszawa.
Dużym atutem nakładek ortodontycznych jest możliwość łatwego wykonywania zabiegów higienicznych w jamie ustnej – nakładkę zdejmuje się na czas mycia zębów oraz jedzenia. Dzięki temu prawdopodobieństwo odwapnienia szkliwa i zapalenia dziąseł jest znacznie niższe niż w przypadku aparatów stałych.
– Nakładki przezroczyste są równie skuteczne jak aparaty stałe. Czas noszenia nakładki jest uzależniony od nasilenia wady. Średnio trwa od tygodnia do dwóch. Po tym okresie nakładka jest wymieniana na nową. Leczenie może trwać w sumie od 3 miesięcy do 2 lat – dodaje Anna Masłowska-Kasowicz.
Ze względu na częstą wymianę nakładek, siła przykładana do zębów jest mniejsza niż w przypadku tradycyjnych metod ortodontycznych, co redukuje ból oraz ogranicza ryzyko resorpcji korzeni zębowych i zaniku dziąseł. Cena nakładki na jeden łuk to ok. 600 zł.
Pasty z fluorem stosowane w odpowiedniej ilości nie są szkodliwe dla dzieci
Wybielanie zębów nie tylko u stomatologa. Można je wykonać także w salonie kosmetycznym
Dwie trzecie trzylatków ma próchnicę. Nieleczona powoduje wady zgryzu
Czytaj także
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-09-23: Sztuczna inteligencja znacząco przyspiesza opracowywanie przeciwciał. To rewolucja w farmacji na skalę odkrycia prądu
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-05-22: Siedzący tryb życia sprzyja garbieniu się. Polacy opracowali koszulkę pomagającą zachować prawidłową postawę ciała
- 2024-05-09: Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-04-11: Wibracje mogą pomóc w leczeniu fobii społecznej. Brytyjscy naukowcy zbadali skuteczność ich stosowania w stresujących sytuacjach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.