Mówi: | Michał Kowalski |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Angel Care |
Nowoczesne domy seniora dbają nie tylko o dobry poziom opieki. Istotna dla osób starszych jest też aktywność fizyczna, opieka medyczna i zajęcia dodatkowe
W nowoczesnych domach seniora pensjonariusze nie tylko mają zapewniony dach nad głową i wyżywienie, ale także mogą liczyć na profesjonalną opiekę personelu medycznego, konsultacje lekarskie i indywidualne programy terapii. By jesień życia nie wiązała się z poczuciem opuszczenia i nudą, właściciele placówek przygotowują dla podopiecznych różne formy aktywizacji, wśród nich zajęcia plastyczne, gry, zabawy wspomagające gimnastykę mózgu czy koncerty. Nad komfortem i poczuciem bezpieczeństwa osób starszych czuwa sztab wykwalifikowanych osób.
– Ważne, aby taka placówka była w stanie zapewnić opiekę na odpowiednim poziomie, żeby to było miejsce, gdzie można się godnie zestarzeć. Z drugiej strony mamy kwestie aktywności, indywidualnego podejścia do potrzeb, rozwijania zainteresowań, bo przecież często na emeryturze jest czas na to, żeby robić to, co się lubi i to wszystko ma gwarantować bezpieczeństwo, zmniejszenie stresu i szczęśliwą starość – mówi agencji Newseria Lifestyle Michał Kowalski, dyrektor generalny Angel Care.
Osoba w podeszłym wieku, która decyduje się na przeprowadzkę do domu opieki, liczy nie tylko na komfortowe warunki, ale też chce mieć zapewnione poczucie bezpieczeństwa i właściwej jakości opiekę.
– Bezpieczeństwo zapewnić może personel medyczny, który jest dostępny 24 godziny na dobę, jest to wachlarz specjalistów, którzy pracują na to, żeby utrzymać sprawność seniora jak najdłużej – terapeuci, fizjoterapeuci, lekarze i pielęgniarki – podkreśla Michał Kowalski.
Seniorzy, którzy trafiają do domów opieki, nie mogą się czuć zaniedbani, opuszczeni i pozostawieni sami sobie.
– Nowoczesne domy opieki powinny podchodzić do seniora na trzech płaszczyznach: aktywności fizycznej, aktywizacji socjalnej i opieki medycznej. W niektórych centrach seniora działają kluby seniora, gdzie można się spotykać z osobami w podobnym wieku, o podobnych zainteresowaniach i nie żyć samotnie, tylko czerpać z tego życia pełnymi garściami – tłumaczy Michał Kowalski.
Dlatego też centra seniorów przygotowują dla swoich podopiecznych różne formy aktywizacji. Zarządzający placówkami podkreślają: wiek nie jest przeszkodą, chcemy pobudzać i inspirować do działania.
– Na płaszczyźnie socjalnej mamy terapie zajęciowe, zajęcia malarskie, zajęcia z rzeźby, zajęcia teatralne, mamy również gimnastykę mózgu, czyli zajęcia wspomagające sprawność mentalną seniora, mamy wreszcie koncerty. Myślę, że nowoczesne domy powinny się otwierać na osoby z zewnątrz, powinny zapraszać gości, szkoły, wolontariuszy po to, żeby ten czas w domu opieki był odpowiednio zagospodarowany. Jeżeli natomiast chodzi o zajęcia typowo fizyczne, to mamy w zależności od stanu zdrowia i możliwości seniora fizjoterapię, aktywizację ruchową poprzez różnego rodzaju gry i zabawy – mówi Michał Kowalski.
Kiedy rodzina poszukuje miejsca dla starszej osoby w domu opieki, musi też zajrzeć do kieszeni i skalkulować koszty.
– Pobyty w dobrej jakości centrach seniora zaczynają się od kwoty około 3,5 tys. zł dla osób, które są w miarę samodzielne i nie wymagają stałej, 24-godzinnej opieki. Niestety, te kwoty potrafią być podwojone, jeżeli mamy do czynienia z osobami, które wymagają stałej opieki, nawet lekarskiej 24 godziny na dobę – dodaje Michał Kowalski.
Czytaj także
- 2025-06-10: Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-28: Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-06-04: Trwa budowa nowoczesnego systemu ostrzegania i alarmowania. Ma być gotowy do końca tego roku
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-04-17: Dramatyczna sytuacja w opiece długoterminowej. Kolejki oczekujących są coraz dłuższe [DEPESZA]
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Qczaj: Na drogach szybkiego ruchu lubię mocniej wcisnąć pedał gazu. Niebawem planuję też zrobić prawo jazdy na motocykl
Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu. W innych okolicznościach jednak jeździ z dużą rozwagą, dostosowując prędkość do warunków panujących na jezdni. Qczaj zdradza też, że kolejnym krokiem będzie kurs na prawo jazdy na motocykl.
Edukacja
Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.
Edukacja
Polki coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki nowotworów piersi. Wciąż jednak blisko połowa się nie bada

Profilaktyka raka piersi przestaje być dla Polek źródłem lęku i tematem tabu. Coraz częściej motywacją do wykonania badań jest odpowiedzialność za siebie i bliskich – wynika z najnowszego badania Maison & Partners dla Henkel Polska. 36 proc. kobiet jako motywację wskazało rekomendacje lekarskie, a 30 proc. – potrzebę dbania o swój organizm. Mimo że około 40 proc. kobiet w wieku 20–60 lat bada się regularnie, wykonując badania palpacyjne czy USG, podobny odsetek nie bada się wcale, a co piąta deklaruje, że w ogóle nie interesuje się tym tematem.