Newsy

Nowotwór szyi i głowy rozwija się bezobjawowo. Najmniejsze nieprawidłowości powinny wzbudzić niepokój

2013-12-12  |  06:00
Mówi:Prof. dr hab. med. Wiesław Konopka
Funkcja:Klinika Otolaryngologii ICZMP w Łodzi, konsultant CM MML
  • MP4
  • Palenie papierosów i picie alkoholu to główne, choć nie jedyne czynniki ryzyka nowotworów głowy i szyi. Objawy chorób z tej grupy są często nieznaczne, dlatego wszelkie nieprawidłowości ze strony górnej części przewodu pokarmowego i oddechowego powinny skłonić do konsultacji lekarskiej. Obecnie dostępny jest szereg dokładnych metod diagnostycznych, które umożliwiają wczesne rozpoznanie i zwiększają szanse na powodzenie leczenia.

    Nowotwory głowy i szyi zajmują szóste miejsce wśród najczęstszych nowotworów złośliwych na świecie. W Polsce stanowią ponad 5% przypadków raka, w tym 8% u mężczyzn i prawie 2% u kobiet. Dotyczą górnej części układu pokarmowego i oddechowego, czyli jamy ustnej i nosowej, gardła, krtani, zatok nosowych i ślinianek.

    - W Polsce zachorowalność na nowotwory głowy i szyi jest dość duża. Wiąże z czynnikami ryzyka, jakimi są przede wszystkim palenie tytoniu i spożywanie alkoholu. Oczywiście istnieje również podłoże genetyczne rozwoju niektórych nowotworów tego regionu – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle prof. dr hab. med. Wiesław Konopka z Kliniki Otolaryngologii ICZMP w Łodzi.

    Prawdopodobieństwo zachorowania wzrasta również w przypadku zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego. Nowotwory jamy nosowej częściej występują u osób wdychających regularnie pył drzewny lub niklowy oraz opary formaldehydu. Czynnikami ryzyka są również zła higiena jamy ustnej oraz spożywanie dużych ilości peklowanych mięs i ryb.  

    Wczesne wykrycie nowotworów głowy i szyi daje duże szanse na pokonanie choroby. Niestety zdarza się, że objawy są niewyraźne i do rozpoznania dochodzi dopiero po przerzutach. Dlatego też wszelkie nieprawidłowości w połykaniu, oddychaniu, wydawaniu głosu czy zaburzenia słuchu powinny skłonić do konsultacji lekarskiej. Obecnie dostępne są liczne metody diagnostyczne, które umożliwiają precyzyjną diagnozę choroby.

    - Dokładne badanie przedmiotowe lekarza laryngologa jest bardzo ważne. Ale wspomagamy się również badaniami dodatkowymi, badaniami radiologicznymi, tomografią komputerową, rezonansem magnetycznym oraz  nowoczesnymi badaniami endoskopowymi, w tym zastosowaniem wąskiego światła, tak zwanego badania NBI – dodaje Wiesław Konopka, konsultant CM MML.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

    Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.