Newsy

Odczulanie podjęzykowe skuteczne i wygodne. W Polsce jednak niewielu pacjentów ma dostęp do tej metody leczenia

2014-04-11  |  06:20

40 proc. polskiego społeczeństwa zmaga się z chorobami alergicznymi. Jedyną metodą przyczynowego leczenia alergii jest odczulanie. Do niedawna szczepionki alergenowe podawano w postaci zastrzyków podskórnych w gabinecie lekarskim. Na świecie coraz popularniejsze stają się szczepionki doustne, które pacjent może przyjmować w domu. W Polsce niewielu chorych ma do nich dostęp, ponieważ nie są refundowane przez NFZ.  

Uważa się, że nawet co trzecia osoba na świecie zmaga się z alergią. W Polsce problem ten może dotyczyć 40 proc. społeczeństwa. Obecnie jedyną metodą przyczynowego leczenia alergii, poza unikaniem kontaktu z alergenem, jest odczulanie, czyli immunoterapia alergenowa. Taka terapia zmniejsza nasilenie objawów choroby lub całkowicie je eliminuje, jednak może być stosowana tylko w określonych przypadkach.

Trzeba podkreślić, że nie każdy pacjent, który ma alergię, może być odczulany. Muszą być spełnione dwa warunki. Odczulamy tylko tę alergię, która jest zależna od przeciwciał IgE i tylko wtedy, kiedy objawy kliniczne korelują z testami albo ze stężeniem swoistych IgE w surowicy krwi – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Anna Zawadzka-Krajewska, pediatra-alergolog.

Reakcje nadwrażliwości zależne od przeciwciała IgE są najczęstszą odmianą alergii. W ich przebiegu dochodzi do natychmiastowej nieprawidłowej odpowiedzi układu odpornościowego na substancję zwaną alergenem. Jeżeli ekspozycja na alergeny określone w testach powoduje wystąpienie objawów, u pacjenta można zastosować immunoterapię.  

Odczulanie polega na podawaniu chorym szczepionek alergenowych, czyli stopniowo rosnących dawek wyciągu alergenowego, w celu modyfikacji nieprawidłowej reakcji immunologicznej. Do niedawna główną metodą immunoterapii było odczulanie podskórne, skuteczne w leczeniu nieżytu nosa, astmy i alergii na jad owadów błonkoskrzydłych. Taka terapia wiązała się jednak z koniecznością comiesięcznych wizyt u lekarza. Coraz większym uznaniem na świecie cieszy się dziś odczulanie podjęzykowe za pomocą kropli lub tabletek, które pacjent może przyjmować w domu.

We Francji, Włoszech, w Belgii czy na Słowacji ponad 80 proc. pacjentów jest odczulanych podjęzykowo. W Polsce tę metodę stosuje się u niewielu pacjentów. Być może jest to związane z małym nagłośnieniem, ale być może również z tym, że te szczepionki nie są refundowane. I to jest dość duży problem – dodaje Anna Zawadzka-Krajewska.

Szczepionki doustne nie pomagają pacjentom z nadwrażliwością na jad owadów błonkoskrzydłych, natomiast są skuteczne w przypadku alergii na pyłki traw, drzew oraz roztoczy kurzu domowego. Najnowsze badania wykazały również, że immunoterapia podjęzykowa u dzieci może znacznie złagodzić objawy uczulenia na orzeszki ziemne.  

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Problemy społeczne

W 2030 roku zetki będą stanowić jedną trzecią globalnej siły roboczej. Ich odmienne od starszej generacji oczekiwania zmienią podejście firm

Wśród kluczowych kryteriów, którymi przedstawiciele pokolenia Z kierują się przy wyborze pracodawcy, są: atrakcyjne wynagrodzenie, atmosfera w firmie i zachowanie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym. Trzy czwarte managerów nie jest zadowolonych z młodych absolwentów szkół wyższych, wskazując na ich słabą motywację, brak profesjonalizmu i niskie umiejętności organizacyjne. Analitycy rynku pracy podnoszą, że aby przyciągnąć do siebie młode talenty i utrzymać je w strukturach firmy, pracodawcy muszą wprowadzić szereg zmian, szczególnie w zakresie kultury organizacyjnej.

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.