Osoby z niedoborami kwasu foliowego częściej zapadają na depresję

Nieprawidłowe nawyki żywieniowe kojarzą się głównie z otyłością, chorobami serca oraz cukrzycą. Coraz więcej badań naukowych wskazuje jednak, że odżywianie ma również olbrzymi wpływ na zdrowie psychiczne człowieka.

– Zła dieta może zaburzać gospodarkę hormonalną i powodować niedobory neuroprzekaźników, takich jak noradrenalina czy serotonina. Niedobory te są uznawane za główną przyczynę stanów depresyjnych czy wręcz jednostki chorobowej, jaką jest depresja – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Lifestyle Krzysztof Lewandowski, prezes zarządu firmy dystrybuującej produkty dietetyczne Smart Food.

Według raportu brytyjskiej Fundacji na Rzecz Zdrowia Psychicznego oraz organizacji Sustain od 1945 roku liczba osób cierpiących na depresję zwiększyła się ponad dwudziestokrotnie. Autorzy publikacji sugerują, że tego wzrostu nie można tłumaczyć jedynie bardziej stresującym trybem życia, ponieważ jednocześnie doszło do istotnych zmian we wzorcach odżywania społeczeństwa. Potwierdzają to liczne badania przywołane w raporcie, które wskazują na obecność niedoborów konkretnych składników pokarmowych u osób cierpiących na depresję.

– W profilaktyce depresji kluczem są nie tylko podstawowe składniki odżywcze w diecie, takie jak białka, tłuszcze czy węglowodany, lecz także witaminy i składniki mineralne, które są w diecie bardzo istotne i o ile nie mają wartości energetycznej, są absorbowane przez nasz organizm i niezbędne do prawidłowego funkcjonowania – tłumaczy Krzysztof Lewandowski.

Najwięcej badań analizujących wpływ diety na ryzyko depresji dotyczy kwasu foliowego, który bierze udział w syntezie neurotransmiterów, w tym serotoniny. Przykładowo naukowcy z fińskiego Uniwersytetu Kuopio obserwujący przez ponad 10 lat 2300 mężczyzn zauważyli, że badani spożywający zbyt małą ilość kwasu foliowego trzykrotnie częściej zapadali na depresję niż osoby spożywające odpowiednią ilość tego składnika.

Oprócz kwasu foliowego w pracy układu nerwowego ważną rolę odgrywają wielonienasycone kwasy tłuszczowe, cynk, magnez, żelazo, a także witaminy z grupy B oraz witaminy o właściwościach antyoksydacyjnych, czyli witamina C oraz E.

Naukowcy podkreślają, że sama dieta nie jest w stanie wyleczyć lub zapobiec depresji. Zdrowy, urozmaicony jadłospis może jednak znacznie złagodzić objawy choroby, a w niektórych przypadkach zwiększyć efektywność leków oraz ograniczyć ich skutki uboczne.