Newsy

Polacy coraz bardziej odpowiedzialni za swoje zdrowie

2014-12-16  |  06:30
Mówi:Ewa Jankowska
Funkcja:prezes
Firma:PASMI Polski Związek Producentów Leków Bez Recepty
  • MP4
  • Polacy coraz częściej leczą drobne dolegliwości samodzielnie, jednak robią to z rozwagą. Kupując po raz pierwszy lek bez recepty, konsultują się z farmaceutą. Często też sięgają po sprawdzone leki, opierając się na własnych doświadczeniach.

    Statystyczny Polak przyjmuje rocznie 35 tabletek przeciwbólowych w stosunku do 95 tabletek witaminowo-mineralnych w kategorii suplementy diety. Jak wynika z badań PMR Research, 64 proc. z nas, gdy potrzebuje leku, który dostępny jest bez recepty, jedzie po niego do apteki.

    – W przypadku, gdy pacjent sięga po raz pierwszy po dany lek bez recepty, nie podejmuje tej decyzji samodzielnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ewa Jankowska, prezes PASMI Polskiego Związku Producentów Leków Bez Recepty. – Z reguły pacjent konsultuje się na tym etapie z lekarzem, a przede wszystkim z farmaceutą. Pierwszy zakup OTC [z ang. over the counter, czyli lek bez recepty – red.] w aptece odbywa się po konsultacji z profesjonalistą.

    35 proc. pacjentów deklaruje, że zawsze, kiedy nie znają jeszcze danej substancji i nie mają doświadczenia z danym lekiem, konsultują swoją decyzję w aptece. Dopiero przy kolejnych zakupach, kiedy już mają dobre doświadczenie, wiedzą, jak go stosować, wtedy też biorą pod uwagę reklamę, konsultację z przyjacielem czy znajomym oraz materiały reklamowe i  informacyjne o leku.  

    – Gdy mówimy o lekach bez recepty, musimy pamiętać, że jest to ściśle określona ilość substancji czynnych, czyli nie jest to duża grupa – podkreśla Ewa Jankowska. – Takie substancje są weryfikowane pod kątem bezpieczeństwa, bardzo wnikliwie, zanim w ogóle uzyskają status leku bez recepty. W lekach bez recepty znajdują się substancje o wysokim profilu bezpieczeństwa.

    Leki sprzedawane bez recepty są zawsze weryfikowane przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Jak podkreśla prezes PASMI, służą one do leczenia schorzeń łatwych do zdiagnozowania przez samego pacjenta, takich jak ból, gorączka czy przeziębienie. Najważniejsze przy samodzielnym leczeniu jest jednak postępowanie według zaleceń producenta leków. W każdym opakowaniu znajduje się ulotka, w której pacjent znajdzie niezbędne informacje dotyczące prawidłowego zażywania leków.

    Leki OTC stają się naturalną odpowiedzią na zapotrzebowanie społeczne – ocenia prezes PASMI. – W ostatnim czasie PASMI obserwuje, że z każdym rokiem pacjent coraz bardziej chce być odpowiedzialny za swoje zdrowie. Chce być nie tylko przedmiotem w całym systemie opieki zdrowotnej, lecz także podmiotem, czyli chce współuczestniczyć i współodpowiadać. To znaczy, że chce świadomie przyjmować leki, uczestniczyć w procesie leczenia i wiedzieć, co się z nim dzieje i dlaczego takie leki zostały mu zaordynowane.

    Prawo pacjentów do samodzielnego podejmowania decyzji o wyborze takiej terapii zostało potwierdzone przez Parlament Europejski, który w rezolucji z 1996 roku uznał, że odpowiedzialne samoleczenie jest bardzo ważnym elementem w polityce ochrony zdrowia każdego państwa europejskiego.

    Jeżeli pacjent chce świadomie odpowiadać za swoje zdrowie, musi mieć świadomość, że w głównej mierze (53 proc.) zależy ono od stylu życia: diety i aktywności fizycznej. Tylko w 10 proc. zależy to od polityki zdrowotnej, czyli formalnego podawania leków w jednostce chorobowej.

    Według prognoz PharmaExpert w tym roku wartość całego rynku aptecznego wzrośnie o 2,6 proc. do poziomu blisko 28,5 mld zł. Wartość sprzedaży w kategorii OTC wyniesie ponad 6,2 mld zł, co oznacza wzrost o 2,4 proc. względem ubiegłego roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.