Mówi: | Konstanty Radziwiłł |
Funkcja: | wiceprezes |
Firma: | Naczelna Izba Lekarska |
Polska kranówka jest równie wartościowa jak butelkowane wody mineralne
Badania pokazują, że aż 60 procent Polaków nie wierzy w jakość kranówki i boi się jej pić. Tylko co ósma osoba chcąc ugasić pragnienie, sięga po wodę z kranu. Tymczasem lekarze zapewniają, że woda ta jest zdrowa i można ją pić bez ryzyka zakażenia. Dobrą jakość wody zawdzięczamy coraz nowocześniejszej infrastrukturze wodociągowej i częstym kontrolom Sanepidu.
– W przeszłości z czystością wody bywało różnie. Dzisiaj jest naprawdę bezpieczna. Wszystkie procedury, które zapewniają nam wodociągi, są zgodne z przepisami, wymogami międzynarodowymi co do bezpieczeństwa czystości wody – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Konstanty Radziwiłł, wiceprezes Naczelnej Izby Lekarskiej.
Lekarze zapewniają, że wodę z kranu mogą pić nawet dzieci powyżej czwartego roku życia. I nie musi to być woda przegotowana. Jest to nawet niewskazane, ponieważ traci ona wówczas cenne składniki, jak choćby minerały: wapń, magnez, mangan czy cynk. Substancji tych pozbawia wodę także proces filtrowania.
– Trzeba mieć świadomość, że pijąc wodę dostarczamy naszemu organizmowi nie tylko to, co na chemii nazywamy H2O, ale także cały szereg różnych rzeczy, które są w tej wodzie rozpuszczone. Chodzi o różnego rodzaju elektrolity, pierwiastki, które w wodzie nadmiernie oczyszczonej, na przykład w wodzie przegotowanej, już są w mniejszej ilości. To, co tak naprawdę jest nam potrzebne do zdrowia, to przede wszystkim woda z niewielką ilością różnego rodzaju elektrolitów – zapewnia Konstanty Radziwiłł.
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej uważa ponadto, że kranówka może być alternatywą dla słodzonych napojów typu cola, a nawet soków z kartonu. To one są w dużej mierze odpowiedzialne za plagę otyłości wśród dzieci. Nawet tak modne ostatnio smakowe wody mineralne zawierają ogromne ilości niezdrowego cukru.
– Tak zwane wody smakowe, które są do kupienia i, które często uważa się, że są po prostu wodą tylko z takim jeszcze przyjemnym dodatkiem smakowym, zawierają około 10 łyżeczek cukru na litr. Z całą pewnością ten cukier nie ma najmniejszego, korzystnego znaczenia dla człowieka, który go wypija. Szczególnie wobec różnego rodzaju plag jak próchnica zębów, nadwaga, otyłość i związanych z tym chorób takich jak cukrzyca, nadciśnienie i wiele innych – podkreśla Konstanty Radziwiłł.
Aby przekonać dzieci do zalet wody i nakłonić je do zastąpienia słodkich napojów kranówką lub wodą mineralną, Polskie Towarzystwo Programów Zdrowotnych zainicjowało w październiku 2013 roku kampanię „Zawodniacy”. Poprzez interaktywne gry i zabawy dzieci zdobywają informację o tym, jak istotna jest woda dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.