Mówi: | dr n. med. Michał Michalik |
Firma: | Centrum Medyczne MML |
Problem chrapania skutecznie łagodzi plastyka podniebienia miękkiego
Chrapanie jest nie tylko barierą społeczną, lecz także poważnym problemem zdrowotnym. Wbrew obiegowej opinii nie wynika ze skrzywienia przegrody nosowej a rozwija się na skutek rozluźnienia tkanek miękkich jamy ustnej i gardła w czasie snu. Obecnie w leczeniu chrapania wykorzystuje się mało inwazyjną technikę plastyki podniebienia miękkiego. Zabieg łagodzi zaburzenie, a u niektórych pacjentów całkowicie je eliminuje.
Chrapanie rozwija się na skutek rozluźnienia się tkanek miękkich górnych dróg oddechowych w czasie snu, które wpadają w wibrację przy przepływie powietrza. W rezultacie wyzwala się efekt akustyczny. Wbrew obiegowej opinii zaburzenie to nie wynika ze skrzywienia przegrody nosowej.
– W nosie nie ma struktur, które wibrują. Często popełniamy błąd, mówiąc, że skoro pacjent chrapie, to na pewno ma krzywą przegrodę, a w związku z tym, jeżeli wyprostujemy przegrodę, to pacjent nie będzie chrapał. Niestety chrapać będzie dalej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Michał Michalik z Centrum Medycznego MML.
Problem chrapania jest istotną barierą społeczną, ponieważ zakłóca, a czasem uniemożliwia sen partnerom osób chrapiących. Co więcej, zaburzenie może być objawem zespołu bezdechu sennego. W chorobie tej dochodzi do powtarzających się epizodów zamknięcia lub spłycenia dróg oddechowych w czasie snu. Na skutek niedotlenienia krwi chorzy są niewyspani i przewlekle zmęczeni.
Obecnie w leczeniu chrapania wykorzystuje się mało inwazyjną technikę plastyki podniebienia miękkiego. Zabieg łagodzi zaburzenie a u niektórych pacjentów całkowicie je eliminuje.
– Praktycznie u każdego pacjenta jesteśmy w stanie skorygować problem. W większości przypadków zabiegi te wykonuje się ambulatoryjnie. Wykorzystujemy techniki bazujące na falach radiowych typu koblacja czy laser. Procedura trwa około godziny i jest bezbolesna. W związku z tym pacjent może od razu wsiąść do samochodu i pojechać do pracy czy domu – tłumaczy Michał Michalik.
Tego typu zabiegi wykonuje się w znieczuleniu miejscowym, co znacznie obniża ryzyko komplikacji. Należy jednak pamiętać, że w ciągu kilku dni po plastyce nie można spożywać gorących lub pikantnych posiłków a także wysokoprocentowego alkoholu.
Czytaj także
- 2024-08-23: ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2023-12-18: Konsumenci coraz częściej sięgają po owoce i warzywa z mniejszą ilością pestycydów. Sadownicy zmieniają podejście do produkcji
- 2023-07-31: Urlopowicze coraz bardziej doceniają polisy turystyczne. Pomoc zadziała nie tylko w razie nagłego zachorowania lub wypadku
- 2023-06-26: Prawie połowa Polaków planujących w tym roku urlop wybierze się za granicę. Koszty leczenia mogą tam osiągać zawrotne sumy
- 2023-06-01: Ewa Błaszczyk: W czynnościowym rezonansie magnetycznym mojej Oli widać, że odzywają się płaty czołowe, a więc coś się poprawia. Jest światełko w tunelu
- 2023-01-25: Chorowanie podczas urlopu za granicą może być bardzo kosztowne. Podstawowa wizyta u lekarza w USA to koszt ok. 200 dolarów
- 2023-01-03: Tempo wdrażania gospodarki bez papieru wciąż mało zadowalające. Rozwiązania paperless są nie tylko bardziej ekologiczne, ale też ekonomiczne
- 2022-01-31: Zdecydowana większość Polaków planuje zimowy urlop. Wyjazd na narty bez polisy może słono kosztować
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.