Mówi: | Magdalena Bińczak |
Funkcja: | optometrysta |
Firma: | Centrum Okulistyczne Nowy Wzrok |
Promieniowanie UV dociera do oka nawet w zachmurzone dni. Także wtedy konieczna jest odpowiednia ochrona
W ciągu słonecznego dnia do oczu dociera 10 razy więcej światła niż jest to konieczne. Może to doprowadzić do uszkodzenia rogówki i siatkówki, a co za tym idzie – wpłynąć na pogorszenie widzenia. Skuteczną ochronę przed szkodliwym promieniowaniem mogą jedynie zapewnić okulary przeciwsłoneczne z odpowiednim filtrem. Specjaliści zdecydowanie odradzają noszenie okularów zabarwionych na niebiesko, czerwono lub zielono. Z kolei osoby, które mają wadę wzroku, mogą postawić na okulary korekcyjne z soczewkami fotochromowymi, które zmieniają swoje zabarwienie w zależności od warunków atmosferycznych.
Promieniowanie UVA i UVB powoduje powstawanie rodników, które uszkadzają struktury komórkowe oka. W przypadku długotrwałego procesu dochodzi do zaburzenia funkcji fotoreceptorów, co powoduje pogorszenie widzenia. U młodej osoby uaktywniają się naturalne mechanizmy obronne, takie jak mrużenie oczu oraz zmniejszanie źrenic, niestety, z wiekiem ta sprawność się obniża. Podobnie jest u osób z wadami wzroku. Dlatego koniecznie trzeba zadbać o okulary przeciwsłoneczne z odpowiednim filtrem. Powinno się je nosić zarówno przy silnym słońcu, jak i w pochmurne dni.
– W momencie, kiedy nawet nie mamy takiego silnego nasłonecznienia, to to promieniowanie UV, które dociera nam do oka, również je niszczy. Mimo że słońce nas nie razi i nasza źrenica się nie zmniejsza, nie mrużymy tych oczu, to jednak to promieniowanie cały czas jest i ono dociera do naszych oczu. Dlatego okulary są wtedy jak najbardziej wskazane – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magdalena Bińczak, optometrysta Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok.
Podstawowym kryterium wyboru okularów przeciwsłonecznych powinna być jak najwyższa ochronna przed szkodliwym promieniowaniem UV. Choć teraz przeróżne modele można kupić nie tylko w salonach optycznych, lecz także niemal na każdym kroku – w dyskontach spożywczych, na targowiskach czy ulicznych kramach, to trzeba pamiętać o tym, że te pochodzące z niepewnych źródeł zazwyczaj są wyposażone w szkła niskiej jakości, które niedostatecznie chronią oczy przed silnym słońcem.
– Często pacjenci kierują się tym, że jeżeli mamy bardzo ciemne soczewki okularowe, to znaczy, że ochrona oczu jest stuprocentowa. Jeżeli zakładamy takie przyciemnione okulary bez filtrów, to automatycznie nasza źrenica się powiększa i tym samym więcej promieni UV wpada do naszych oczu. Przez to, niestety, następuje degeneracja siatkówki w wieku późniejszym – tłumaczy Magdalena Bińczak.
Dlatego warto wydać nieco więcej, ale na zakup okularów w autoryzowanych salonach optycznych. Wtedy będziemy mieli pewność, że dają one nam taką ochronę, jaką powinny. W słoneczne dni najlepiej sprawdzają się okulary o poziomie przyciemnienia oznaczonym kategorią 2 lub 3, przy czym te drugie jedynie przy silnym nasłonecznieniu. Nie powinno się natomiast nosić okularów zabarwionych na niebiesko, czerwono lub zielono.
Osoby, które mają wadę wzroku, mogą postawić na okulary korekcyjne z soczewkami fotochromowymi. Zmieniają one swoje zabarwienie w zależności od warunków atmosferycznych. W zamkniętych pomieszczeniach są przeźroczyste, a na zewnątrz pod wpływem promieniowania UV zabarwiają się na brązowo lub szaro, zamieniając się tym samym w okulary przeciwsłoneczne.
– Ważne jest również to, żeby dobierać okulary, które mają np. grubsze zauszniki z boku czy są bardziej zabudowane, bo dzięki temu tych promieni również mniej do tych oczu wpada. Oczywiście nasze oczy wypracowały sobie również swój mechanizm ochrony, dlatego że najczęściej, jeżeli mamy ostre słońce, to mrużymy te oczy, źrenica wtedy maksymalnie się zmniejsza po to, żeby tych promieni do tych oczu wpadało nam jak najmniej – mówi Magdalena Bińczak.
Okulary przeciwsłoneczne z korekcją są nieco droższe, dlatego też osoby, które mają określoną wadę wzroku, mogą korzystać z soczewek ortokorekcyjnych.
– Cały proces korekcji odbywa się w nocy podczas snu za pomocą twardych gazoprzepuszczalnych soczewek, które w sposób delikatny i bezpieczny modelują nam rogówkę. Dzięki temu jak wstajemy rano, możemy się cieszyć dobrym widzeniem mniej więcej od 16 do 40 godzin. Nie używamy wtedy już żadnych soczewek miękkich kontaktowych czy tradycyjnych okularów, za to możemy swobodnie dobrać odpowiednie okulary przeciwsłoneczne – dodaje Magdalena Bińczak.
Oczy są jednym z najważniejszych narządów człowieka. Dzięki nim do mózgu przekazywanych jest aż 82 proc, bodźców, dlatego tak niezwykle ważny jest komfort widzenia i odpowiednie dbanie o wzrok w zależności od pór roku.
Czytaj także
- 2024-06-11: Pola elektromagnetyczne nie stwarzają ryzyka dla ludzi. Poziomy promieniowania są znacznie poniżej limitów
- 2023-06-06: Rośnie akceptacja Polaków dla rozwoju telekomunikacji, w tym 5G. Wciąż jednak pokutuje wiele mitów na temat pola elektromagnetycznego
- 2023-06-06: Polacy pracują nad soczewkami, które rozwiążą problem starczowzroczności. Ich rozwiązanie ma zapewnić ostre widzenie z każdej odległości
- 2022-06-17: Specjalny materiał z dodatkiem grafenu może pochłaniać elektrosmog. Polscy naukowcy chcą go wprowadzić na rynek w ciągu kilku miesięcy
- 2021-09-06: Katarzyna Cichopek: Dbanie o wzrok mój i moich najbliższych jest dla mnie bardzo ważne. Okulary „gotowce”, które można kupić właściwie wszędzie, uważam za zło absolutne
- 2021-05-28: Stratosfera zmniejsza się w tempie 100 metrów na 10 lat. Może to prowadzić do zaburzeń w komunikacji satelitarnej, a także większej zachorowalności na raka skóry
- 2020-09-11: Promieniowanie UVC skuteczną metodą walki z koronawirusem. Promienniki nowej generacji mogą sprawdzić się także w domach
- 2020-02-28: Nowe technologie pozwalają błyskawicznie przeanalizować skład produktów pod kątem zawartości substancji odżywczych czy alergenów
- 2020-02-21: Mobilne mikroskopy mogą już rozpoznawać choroby. Trwają prace nad wbudowaniem ich w okulary
- 2020-02-10: Opracowano skuteczną metodę leczenia dysleksji. Inteligentne okulary pozwalają niemal natychmiast osiągnąć efekt terapeutyczny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.