Newsy

Rocznie w Polsce odnotowuje się ok. 70 tys. przypadków udaru mózgu. Znajomość jego objawów zwiększa szanse na przeżycie

2014-05-28  |  06:20
Mówi:dr hab. n. med. Adam Kobayashi
Funkcja:specjalista neurolog, kierownik CILUM, Centrum Interwencyjnego Leczenia Udaru Mózgu
  • MP4
  • Udar mózgu w większości przypadków kończy się śmiercią lub trwałą niepełnosprawnością fizyczną i umysłową. Jego wystąpienie jest często konsekwencją innych, uogólnionych schorzeń układu krwionośnego. Jest to choroba, która nie boli, dlatego bardzo ważna jest społeczna świadomość jej objawów, aby jak najszybciej móc ją rozpoznać i udzielić pomocy choremu. 

    Kluczowe jest zdiagnozowanie rodzaju udaru i wdrożenie skutecznego dla niego leczenia. Najczęściej występuje udar niedokrwienny. W naczyniu krwionośnym pojawia się zator, który uniemożliwia dopływ krwi do mózgu, w wyniku czego dochodzi do jego niedotlenienia. W przypadku udaru krwotocznego następuje pęknięcie naczynia i wylew krwi do mózgu.

     Najważniejszymi objawami udaru jest osłabienie kończyn. Zwykle jest osłabienie jednej strony, czyli prawej albo lewej. Może być ręka, noga, opadnięty kącik ust, jak również zaburzenia mowy, które polegają na tym, że pacjent ma bełkotliwą mowę, może nie umieć się wysłowić – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr hab. n. med. Adam Kobayashi, specjalista neurolog, kierownik CILUM, Centrum Interwencyjnego Leczenia Udaru Mózgu.

    Objawy udaru często nie budzą niepokoju chorego ani osób z jego otoczenia, gdyż nie są tak silne i gwałtowne jak np. podczas zawału serca. Dlatego organizowane są różne akcje edukacyjne, które mają na celu propagowanie wiedzy o tej chorobie. Jedynie szybka reakcja i hospitalizacja dają szansę nie tylko na przeżycie, lecz także na odzyskanie jak najpełniejszej sprawności.

    – Pacjent, żeby móc otrzymać skuteczne leczenie, musi trafić do szpitala optymalnie w ciągu 4-5 godzin. Czasami skuteczną terapię można wdrożyć do 6 godzin przy nowoczesnych metodach leczenia, wewnątrznaczyniowych, kiedy można skrzeplinę nie tylko rozpuścić poprzez podawanie leków dożylnie, lecz także starać się wyciągnąć ją mechanicznie – tłumaczy dr hab. n. med. Adam Kobayashi.

    Ryzyko wystąpienia udaru rośnie wraz z wiekiem. Zwiększa je również nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, wysoki poziom cholesterolu, palenie papierosów oraz brak aktywności fizycznej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.