Mówi: | Lidia Trawińska |
Funkcja: | współwłaścicielka Centrum Medycznego VIMED |
Newsy
Terapia fenotypowa oczyszcza organizm i zapobiega chorobom cywilizacyjnym
2014-09-09 | 06:25
Terapia fenotypowa to najnowsze osiągnięcie medycyny spersonalizowanej. Jej celem jest poprawa jakości życia i profilaktyka chorób wynikających z zanieczyszczenia środowiska, nadmiaru stresu, braku aktywności fizycznej i jedzenia niezdrowej żywności. W przeciwieństwie do tradycyjnej medycyny nie skupia się na konkretnej jednostce chorobowej, lecz na ogólnej kondycji organizmu.
Terapia fenotypowa to kompleksowy program profilaktyki zdrowotnej. Jej celem jest wspomaganie sił obronnych organizmu, dzięki którym zwalcza on choroby. Terapia ta składa się z trzech elementów: określenia indywidualnego fenotypu pacjenta, ułożenie diety dopasowanej do tego fenotypu oraz zabiegów medycyny fizykalnej.
– To indywidualne podejście do pacjenta nie tylko ze względu na jego sposób odżywiania, lecz również ze względu na jego fizyczne i psychiczne dolegliwości. Ponieważ w dzisiejszych czasach wszyscy mamy zarówno problem z nietolerancjami pokarmowymi, jak i z dopadającą nas depresją, nie potrafimy walczyć odpowiednio ze stresem, który jest tak naprawdę czynnikiem wpływającym również na nasze samopoczucie. Tylko podejście całościowe daje rzeczywiście fantastyczne efekty – mówi Lidia Trawińska, współwłaścicielka Centrum Medycznego VIMED, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Fenotyp to zespół anatomicznych, fizjologicznych i biochemicznych cech organizmu, które są wynikiem współdziałania czynników dziedzicznych i warunków środowiska. Indywidualny fenotyp pacjenta lekarz ustala poprzez badania krwi, stanu narządów wewnętrznych oraz testy na nietolerancję pokarmową. Po poznaniu fenotypu lekarz prowadzący ustala plan terapii i kieruje pacjenta do dietetyka, który układa plan żywieniowy. Dieta fenotypowa komponowana jest w oparciu o indywidualny kod metaboliczny każdego pacjenta. Oznacza to, że zaspokaja ona potrzeby wyłącznie osoby, dla której jest ułożona.
– Powinniśmy pomyśleć o takiej terapii już we wczesnym dzieciństwie, a może nawet jeszcze przed. Terapia fenotypowa to przygotowanie do rzeczywiście lepszego życia. To właściwa detoksykacja organizmu, właściwe odżywianie i dotlenianie. Bo mimo że wydaje nam się, że nie mamy problemu z dotlenieniem organizmu, jest inaczej – wyjaśnia Lidia Trawińska.
Terapia, oprócz diety, obejmuje także spersonalizowane zabiegi medycyny fizykalnej. Jest to gałąź medycyny, która wykorzystuje naturalne metody lecznicze i czynniki fizyczne w leczeniu, fizjoterapii, prewencji i diagnostyce. Do zabiegów medycyny fizykalnej należy między innymi krioterapia, masaż leczniczy, magnetoterapia i kawitacja.
– Nowoczesne zabiegi medycyny fizykalnej przede wszystkim usprawniają szlaki metaboliczne i pozwalają na lepszą detoksykację organizmu. Bo oczywiście organizm codziennie się oczyszcza, natomiast nie dajemy mu szansy, aby te procesy oczyszczania przebiegały we właściwy sposób – podkreśla Lidia Trawińska.
Terapia fenotypowa dogłębnie oczyszcza i regeneruje organizm, obniża poziom cukru i złego cholesterolu, reguluje ciśnienie krwi, zwiększa wydolność organizmu, mobilizuje jego naturalne systemy obronne do walki z chorobami i poprawia pracę narządów wewnętrznych. Tym samym zapobiega rozwojowi chorób cywilizacyjnych, takich jak miażdżyca, cukrzyca, otyłość, nadciśnienie tętnicze. Jej zwolennikami są gwiazdy i ludzie biznesu, między innymi Andrzej Mleczko, Paulla, Maja Sablewska.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.