Mówi: | prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński |
Funkcja: | przewodniczący Rady ds. Polityki Senioralnej MPiPS |
Firma: | fundator Fundacji na rzecz Zdrowego Starzenia Się |
W Polsce brakuje kompleksowej opieki zdrowotnej nad seniorami
Brak wykwalifikowanego personelu i systemowej opieki medycznej – to podstawowe problemy polskiej ochrony zdrowia seniorów. Brakuje zwłaszcza pielęgniarek, rehabilitantów i specjalistów od profilaktyki. Bez inwestycji w kadry sytuacja będzie się pogarszać, ponieważ w kolejnych latach odsetek osób starszych w społeczeństwie będzie wzrastać. Obecnie przewlekłe choroby i obniżona sprawność fizyczna to najczęstsze przyczyny wykluczenia społecznego seniorów.
W Polsce stale zwiększa się liczba osób starszych – osoby po 60. roku życia stanowią już 20 proc. społeczeństwa. Z danych Eurostatu wynika, że za sześć lat odsetek ten wzrośnie do 25 proc. W 2014 roku rząd zainaugurował program mający na celu aktywizację seniorów i zapobieganie ich wykluczanie społecznemu. Eksperci zwracają jednak uwagę na specyficzne potrzeby tej grupy osób w zakresie opieki zdrowotnej. Osoby po 60. roku życia wymagają kompleksowej profilaktyki, reagowania na problemy zdrowotne, diagnostyki i terapii z uwzględnieniem rehabilitacji i fizjoterapii, a często także usług opiekuńczych. Z tego względu priorytetami polityki senioralnej w obszarze zdrowotnym powinny być zmiany systemowe, profilaktyka zdrowotna oraz rozwój usług opiekuńczych i społecznych.
– Jeżeli dzisiaj nie zbudujemy dobrych relacji wewnątrzspołecznych w tej sprawie i nie zbudujemy polityki prozdrowotnej, to będziemy mieli w Polsce autentyczną katastrofę – nie tylko demograficzną, lecz także ekonomiczną. Spodziewamy się, że w perspektywie 30-40 lat na jednego pracującego będziemy mieli jedną osobę, która nie pracuje. Ktoś będzie musiał to społeczeństwo utrzymać. Poza tym społeczeństwo osób w wieku starszym będzie zasysało z rynku pracy tych, którzy mogą być produktywni – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński, przewodniczący Rady ds. Polityki Senioralnej MPiPS.
Współczesna medycyna jest w stanie zapewnić seniorom wysokiej klasy profilaktykę zdrowia, a w przypadku zachorowania możliwość sprawnego funkcjonowania w społeczeństwie. Zdaniem ekspertów w Polsce rozwojowi medycyny nie dotrzymują jednak kroku kadry medyczne, które zmniejszają się z roku na rok. Poziom kształcenia personelu medycznego na polskich uczelniach jest bardzo wysoki, jednak liczba absolwentów jest zdecydowanie zbyt mała.
– Musimy stworzyć nowe zawody w systemie ochrony zdrowia, które wypełnią nam pewne luki, które się pojawiają, bo mamy za mało lekarzy i pielęgniarek i pewnie szybko nie będziemy mieli więcej, a potrzeby społeczne będą rosły, więc będzie potrzeba nowych zawodów – mówi prof. dr hab. n. med. Bolesław Samoliński. – W przypadku osób w wieku starszym rozważa się bardzo istotną rolę wolontariatu. Ale wolontariusz też musi być przysposobiony do tego, jak komunikować się z osobą starszą, jak się nią opiekować. System ochrony zdrowia ma przed sobą bardzo wiele wyzwań w tym zakresie.
W Polsce na 1000 pacjentów przypada pięć pielęgniarek, podczas gdy w Szwajcarii aż 17. Z danych Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w wielu szpitalach pielęgniarka podczas jednego dyżuru ma pod opieką nawet kilkudziesięciu chorych. Średnia wieku personelu pielęgniarskiego wynosi 46-56 lat. Niska atrakcyjność studiów pielęgniarskich wynika przede wszystkim z niezadowalających zarobków w porównaniu z wysiłkiem, jaki trzeba włożyć w opiekę nad chorymi.
Eksperci negatywnie oceniają też system karier specjalistów od profilaktyki i promocji zdrowia, dla których nie stworzono miejsc pracy.
– Musimy w systemie ochrony zdrowia bardzo dobrze spozycjonować dietetyków i rehabilitantów, bo oni przywracają zdrowie wielu osobom, a trochę się o nich zapomina. Atrakcyjność komunikacji między człowiekiem, który niesie pomoc, a tym, który tej pomocy potrzebuje, jest olbrzymia i cieszy się na całym świecie wielkim zainteresowaniem. Są to zawody zaufania społecznego o dużym autorytecie społecznym. Tak samo jest i w Polsce. Jeżeli wesprzemy to jeszcze organizacyjnie i finansowo, to będziemy niezwykle zadowoleni z kadr, które mamy i będziemy mieli w perspektywie krótko- i długoterminowej – mówi prof. Bolesław Samoliński.
Eksperci zwracają też uwagę na potrzebę stworzenia systemowej opieki zdrowotnej dla ludzi starszych. Leczenie jednej choroby mija się z celem, niezbędna jest kompleksowa opieka geriatryczna. Wiąże się to z koniecznością m.in. wykształcenia lekarzy o tej specjalizacji oraz zwiększeniem liczby oddziałów geriatrycznych w szpitalach. Zdaniem ekspertów wsparcie ze strony sprawnego systemu ochrony zdrowia to kluczowy element zapobiegania wykluczeniu społecznemu seniorów.
Czytaj także
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-05: Opieka długoterminowa mierzy się z niedoborem kadr. Brakuje szczególnie pielęgniarek
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.