Mówi: | Elżbieta Pożarowska |
Funkcja: | psycholog i psychoterapeutka |
Firma: | Poradnia Psychoonkologiczna, Centrum Onkologii-Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie |
W Polsce wciąż mało uwagi poświęca się rakowi jajnika. Mimo że to jeden z najgroźniejszych nowotworów, na który chorują kobiety
Rak jajnika jest bardzo trudny do zdiagnozowania i w przeciwieństwie do raka szyjki macicy lub piersi, w dalszym ciągu poświęca mu się mało uwagi. Kobiety często zmagają się nie tylko z samą chorobą, lecz także ze wstydem z nią związanym. Pomóc może im konsultacja psychologiczna.
Za sprawą kampanii informacyjnych i prewencyjnych coraz więcej kobiet wie, jak przeprowadzić samobadanie, jak wygląda leczenie raka piersi lub macicy. Niestety, informacje na temat raka jajnika nadal są słabo dostępne, a temu tematowi nie poświęca się wystarczającej uwagi. Jest to tym bardziej niepokojące, że ta odmiana raka jest wyjątkowo groźna: bardzo długo rozwija się bezobjawowo i jest trudna do wykrycia w początkowym stadium.
– Rak jajnika ciągle jest tematem tabu. To jest obszar narządu rodnego, w związku z tym to jest związane z macierzyństwem, możnością lub niemożnością posiadania dzieci, utratą lub nie partnera, utratą lub nie bliskości z partnerem czy zaburzeniami życia seksualnego. To są bardzo ważne sfery funkcjonowania związane z prywatnością człowieka – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Elżbieta Pożarowska, psycholog i psychoterapeutka z Poradni Psychoonkologicznej w Centrum Onkologii-Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie.
Badania pokazują, że blisko 50 proc. pacjentów zmaga się z depresją w trakcie trwania choroby nowotworowej. Osoby chorujące na raka jajnika powinny skorzystać z możliwości konsultacji z psychologiem. Specjalista jest w stanie pomóc oswoić się z szokiem, jakim jest dla wielu kobiet diagnoza, i wyposażyć pacjentkę w narzędzia potrzebne do walki z nowotworem.
– Często po otrzymaniu diagnozy pacjentki przychodzą na konsultację przerażone. Boją się, że przestają funkcjonować normalnie, boją się, że tak będzie zawsze. Ale tak nie będzie zawsze, bo szok trwa krótko. A potem wracają normalne mechanizmy funkcjonowania, tylko że w momencie tego szoku chory oczywiście tego nie wie. Trzeba wyraźnie powiedzieć pacjentce, że to minie, że potem będzie miała przed sobą po prostu zadania, kolejne zadania do wykonania związane z procesem leczenia, który często jest procesem długotrwałym i dość trudnym, a do tego obarczonym wieloma skutkami ubocznymi – tłumaczy Elżbieta Pożarowska.
Psycholog nie musi towarzyszyć chorej na każdym etapie choroby, ale warto skorzystać z pomocy specjalisty, jeśli pacjentka ma poczucie braku kontroli nad własnym życiem lub odczuwa trudności w rozmowie o swoim problemie z najbliższymi.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.