Mówi: | Magdalena Bińczak |
Funkcja: | optometrysta |
Firma: | Centrum Okulistyczne Nowy Wzrok |
Wiosenne zapalenie spojówek najczęściej dotyka osoby do 25 roku życia. Najbardziej newralgicznym czasem jest okres pylenia brzozy i traw
Wiosną oczy narażone są na większą liczbę szkodliwych czynników – nie tylko na nadmierną ilość promieniowania UV, lecz także na alergeny, na przykład pyłki drzew, traw i kwiatów, sierść zwierząt czy kurz. Zwykle barierę ochronną stanowią łzy, które wypłukują z oka wszystkie drobinki i zanieczyszczenia. Jeśli jednak przedostaną się one do błony śluzowej, mogą wywołać zapalenie. Najczęstsze objawy to przekrwienie spojówki, obrzęk powiek i obfite łzawienie.
W ciągu słonecznego dnia do oczu dociera 10 razy więcej światła niż potrzeba. To może nie tylko uaktywniać procesy starzenia się oka poprzez namnażanie wolnych rodników, lecz także prowadzić do uszkodzenia rogówki i siatkówki. Wiosna to również czas, kiedy dają się we znaki objawy alergii.
– Wiosną u niektórych osób występują alergie, które powodują zaczerwienienie, łzawienie, czasami nawet bardzo obfite, i oczywiście przekrwienie spojówek – powiedział agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Magdalena Bińczak, optometrysta z Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok.
Wiosenne zapalenie spojówek przede wszystkim dotyka osoby do 25 roku życia. Najczęściej występuje w okresie pylenia brzozy i traw, czyli w kwietniu i maju. W przypadku kontaktu z alergenem oko stara się bronić. Polega to na powstawaniu przeciwciał, które walczą z substancjami podrażniającymi. Wtedy pojawia się uczucie swędzenia, pieczenia i łzawienie, ale im dłuższy kontakt z alergenem, tym objawy te są silniejsze i trudniejsze do opanowania. By wyeliminować problem, pacjenci powinni stosować leki miejscowo, do worka spojówkowego.
– Gdybyśmy zażywali więcej witamin, bylibyśmy bardziej odporni na różnego rodzaju infekcje, więc tutaj dieta jest bardzo ważna. Tym bardziej że wiosną i latem mamy dużo warzyw, świeżych owoców i powinniśmy z tego korzystać – mówi Magdalena Bińczak.
W leczeniu wszystkich alergicznych schorzeń oczu duże znaczenie ma zachowanie odpowiedniej higieny i częste usuwanie z oczu czynnika wywołującego niepożądaną reakcję, na przykład przemywanie solą fizjologiczną. Aby stosowane miejscowo leki, mogły właściwie działać, należy również zwrócić uwagę na stan filmu łzowego. Jego niestabilność może spowodować zbyt szybkie wypłukiwanie leków, skrócić czas ich działania i tym samym spowodować nawrót dolegliwości. Na efekt leczenia korzystnie może wiec wpłynąć stosowanie tzw. sztucznych łez.
– W przypadku alergików mogą nam pomagać krople nawilżające. Oczywiście okulary przeciwsłoneczne również są wskazane. Dlatego że jeżeli nasza alergia może nawet doprowadzić do zapalenia spojówek, to wówczas dyskomfort będzie jeszcze większy. A te okulary jednak trochę nam pomogą, bo do naszego oka nie będzie docierało takie ostre światło – tłumaczy Magdalena Bińczak.
Podstawowym kryterium wyboru okularów powinna być jak najwyższa ochronna przed szkodliwym promieniowaniem UV. Choć teraz okulary przeciwsłoneczne można kupić nie tylko w salonach optycznych, lecz także niemal na każdym kroku – w dyskontach spożywczych, na targowiskach czy ulicznych kramach z pamiątkami, to trzeba pamiętać o tym, że te pochodzące z niepewnych źródeł zazwyczaj są wyposażone w szkła niskiej jakości, które niedostatecznie chronią oczy przed silnym słońcem.
– Często pacjenci kierują się tym, że jeżeli mamy bardzo ciemne soczewki okularowe, to znaczy, że ochrona oczu jest stuprocentowa. Jeżeli zakładamy takie przyciemnione okulary bez filtrów, to automatycznie nasza źrenica się powiększa i tym samym więcej promieni UV wpada do naszych oczu. Przez to, niestety, następuje degeneracja siatkówki w wieku późniejszym – wyjaśnia Magdalena Bińczak.
Czytaj także
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-07-01: Nowe obowiązki przedsiębiorców dotyczące jednorazowych opakowań z plastiku. Takie regulacje zyskują duże poparcie społeczne
- 2024-06-11: Pola elektromagnetyczne nie stwarzają ryzyka dla ludzi. Poziomy promieniowania są znacznie poniżej limitów
- 2024-06-10: Zaawansowane skanery produkowane pod Warszawą pomagają w ochronie granic i walce z przemytem. Są wykorzystywane przez służby we wszystkich krajach UE
- 2024-07-04: Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
- 2024-05-15: Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-26: Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto-2,w_274,_small.jpg)
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
![](/files/1922771799/banasiuk-zonglerka,w_133,r_png,_small.png)
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.