Mówi: | Piotr Dominik |
Funkcja: | specjalista ds. szkoleń i kształcenia kadr hotelarsko-gastronomicznych |
Firma: | Szkoła Główna Turystyki i Rekreacji w Warszawie |
Zgodnie z nowymi zaleceniami żywieniowców owoce i warzywa powinny stanowić połowę codziennego menu
aktualizacja 9.02.16 godz. 16:50
Najnowsza Piramida Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej jest m.in. odpowiedzią na zalecenia WHO, a jej główne założenie jest takie – mniej cukru, soli i tłuszczu, a więcej błonnika. Dlatego też, połowę tego, co jemy powinny stanowić warzywa i owoce. Żywieniowcy radzą natomiast, by spożycie mięsa czerwonego i jego przetworzonych produktów ograniczyć do 0,5 kg tygodniowo. Naukowcy wskazują również na nowe źródła zdrowych tłuszczów w diecie – są nimi chociażby orzechy. Po raz pierwszy w piramidzie zostały też uwzględnione zioła.
W Piramidzie Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej publikowanej przez Instytut Żywności i Żywienia pieczywo, makarony i produkty zbożowe ustępują miejsca warzywom i owocom.
– Zwrócono większą uwagę na rolę owoców i warzyw i teraz to one stały się podstawą diety. Z kolei produkty zbożowe znalazły się nieco wyżej – chociażby z tego powodu, że badania udowodniły negatywne oddziaływanie obecnego w niektórych zbożach glutenu. Natomiast owoce i warzywa jako źródło przeciwutleniaczy i witamin są za mało spożywane w naszym społeczeństwie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Dominik, specjalista ds. szkoleń i kształcenia kadr hotelarsko-gastronomicznych Szkoły Głównej Turystyki i Rekreacji w Warszawie.
Warzywa i owoce warto spożywać jak najczęściej, bo dostarczają wielu cennych składników mineralnych, witamin i polifenoli. Poza tym zmniejszają zachorowalność na choroby układu krążenia, nowotwory czy cukrzycę. Powinny stanowić co najmniej połowę codziennego menu. Trzeba jednak zachować właściwe proporcje: 3/4 powinny stanowić warzywa, a 1/4 owoce.
– Jesteśmy właśnie w takim okresie, gdzie za Instytutem Żywności i Żywienia Ministerstwo Zdrowia przyznaje rację, że rzeczywiście należałoby spojrzeć na dietę trochę inaczej, właśnie przez pryzmat diety roślinnej. Bo przecież nie brakuje u nas najlepszych owoców i warzyw, chociażby jabłek czy gruszek – mówi Piotr Dominik.
Nowa piramida sugeruje znaczne ograniczenie spożycia mięsa, zwłaszcza czerwonego, i przetworzonych produktów mięsnych, do pół kilograma tygodniowo. Tłuszcze zwierzęce trzeba natomiast zastępować olejami roślinnymi.
– Tłuszcze zwierzęca są tłuszczami szkodliwymi i sprzyjają rozwojowi chorób nowotworowych, czyli np. podwyższają cholesterol. Natomiast myślę, że trochę z lenistwa sięgamy po mięso. Łatwo je kupić i ugotować. Może z niewiedzy też, jakie potrawy mogłyby nam to mięso zastąpić i prawidłowo zbilansować dietę – uważa Piotr Dominik.
Specjaliści do spraw żywienia zachęcają natomiast, by jak najczęściej włączać do diety nasiona roślin strączkowych, jaja i ryby.
– Ryby i pewne produkty roślinne są właśnie źródłem tłuszczów korzystnych dla zdrowia. W nowej piramidzie są też bardzo preferowane orzechy. Żywieniowcy zalecają je jako bardzo ważny składnik diety. Mówi się o orzechach jako o pokarmie dla mózgu – podkreśla Piotr Dominik.
Od tego roku zmieniła się również nazwa piramidy – teraz wyraźnie podkreśla ona rolę aktywności fizycznej w zdrowym stylu życia.
– Trudno mówić tylko o diecie i o tym, że wystarczy odżywiać się według pewnego kanonu, zapominając w ogóle o ruchu i aktywności fizycznej. Są różne teorie, ale większość skłania się ku temu, że prawidłowa dieta i ruch to jest właśnie droga do zdrowia – dodaje Piotr Dominik.
W nowej piramidzie pojawiły się również naturalne zioła jako alternatywa dla soli. Żywieniowcy zachęcają też do rezygnacji z dosładzania napojów, czego wyrazem jest przekreślona kostka cukru przy kawie i herbacie. Ważne jest natomiast regularne nawadnianie organizmu. W tym celu trzeba pić ok. 1,5 l wody dziennie.
Czytaj także
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
- 2025-07-07: Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
- 2025-06-27: Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
- 2025-05-27: Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-05-13: Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Farmacja
Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.