Mówi: | Anna Szymczak |
Firma: | firma obuwnicza Nessi |
Źle dobrane buty na lato mogą powodować problemy zdrowotne
– Musimy kierować się przede wszystkim zdrowiem. Najwygodniejsze są buty na 2-3-centymetrowym podwyższeniu – może być to koturn lub obcas – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Szymczak z firmy obuwniczej Nessi.
Za najwygodniejsze obuwie letnie od lat uznawane są baleriny. Ich ogromną zaletą jest fakt, że pasują zarówno do codziennej stylizacji, jak i do nieco bardziej eleganckich kreacji. Dobrze dobrane baleriny stabilnie trzymają się stopy i nie uciskają palców.
– Buty, które uciskają palce, powodują haluksy i palce młotkowe, które finalnie mogą wymagać ingerencji chirurga ortopedy. Są to zniekształcenia po pierwsze nieestetyczne, co latem po prostu brzydko wygląda w odkrytych butach, a po drugie bardzo bolesne. Wiele kobiet trwale używających butów ze zbyt wąskimi czubkami cierpi na takie dolegliwości – tłumaczy Anna Szymczak.
Eksperci przekonują, że okazjonalne noszenie butów z wąskimi czubkami nie stanowi zagrożenia dla stopy. Eleganckie obuwie na wysokim obcasie optycznie wyszczupla sylwetkę i dodaje kobietom pewności siebie. Klasyczne szpilki powinny być jednak wkładane wyłącznie na imprezy i od święta. Na co dzień warto wybrać buty, które są stabilne, wygodne i nieszkodliwe dla zdrowia.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Motoryzacja
Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
Zawodniczka MMA chce spróbować swoich sił w kultowym rajdzie. Ma świadomość tego, że ta wyprawa jest niezwykle wymagająca i trzeba się do niej odpowiednio przygotować, ale przecież wielokrotnie już udowodniła, że dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. Ostateczną decyzję w tej sprawie Joanna Jędrzejczyk podejmie po powrocie z Dubaju, gdzie będzie ćwiczyć pod okiem doświadczonego instruktora.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.
Sport
Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.