Newsy

Kobietom łatwiej przychodzi wypowiedzenie słów „kocham cię”. Mężczyźni czekają z wyznaniem na szczególną okazję

2017-02-23  |  06:00
Mówi:Emilia Busłowicz
Funkcja:Dating Coach
Firma:specjalista serwisu randkowego MyDwoje.pl
  • MP4
  • Z badań przeprowadzonych przez portal MyDwoje.pl wynika, że 72 proc. Polaków wypowiada słowa „kocham cie” dopiero wtedy, kiedy są pewni uczuć drugiej osoby. Wyznawanie miłości zdecydowanie łatwiej przychodzi paniom – 40 proc. kobiet lubi mówić o swoich uczuciach bez specjalnej okazji. Mężczyźni częściej natomiast czekają na szczególny, romantyczny nastrój. Zdaniem ekspertów ważne jest, żeby nie wyznawać miłości w pośpiechu, mimochodem, na siłę oraz to, by wyznanie było szczere. 

    Na portalach internetowych i przeróżnych forach można znaleźć wiele „dobrych rad” dotyczących odpowiedniego momentu na wypowiedzenie słów „kocham cię” – z okazji pierwszej rocznicy związku, podczas intymnego zbliżenia, w walentynki, nie później niż po roku znajomości, na romantycznym wyjeździe itp. Nie ma jednak uniwersalnej recepty, która będzie dobra dla wszystkich, bo nie dość, że każdy związek rozwija się w innym tempie, to każdy z nas ma różne potrzeby wyrażania miłości. Czekanie na właściwy moment czasem wiąże się też z obawą przed tym, jaką usłyszymy odpowiedź.

    – Wyznanie miłości nie przychodzi Polakom łatwo, tzn. wyznajemy miłość dopiero wtedy, kiedy jesteśmy pewni tej drugiej osoby, jeżeli wiemy na sto procent, że ta druga osoba nas kocha. Tak przyznaje ponad 72 proc. osób przebadanych przez MyDwoje.pl. – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Emilia Busłowicz, Dating Coach, specjalista serwisu randkowego MyDwoje.pl

    Portal randkowy MyDwoje.pl przebadał ponad 1100 odpowiedzi udzielonych w badaniu „Jak wyznajesz miłość?”. Okazuje się, że jeśli już jesteśmy zakochani nie czekamy z wyznaniem uczucia – chcemy o nim mówić i słuchać. Kobiety nie chcą czekać na wyjątkowy moment na wyznanie, wierząc, że same słowa wystarczą, a każda wypowiedziana fraza zbliża do siebie partnerów i umacnia ich więź.

    Wyznawanie miłości zdecydowanie łatwiej przychodzi paniom. 40 proc. kobiet wypowiada słowa „kocham cię” w ogóle bez okazji, po prostu wtedy, kiedy ma na nie ochotę. Podobnie 28 proc. panów. Czyli, jak już wiemy, że kochamy, to nie mamy większego problemu z wypowiadaniem tych słów. Zarówno panie, jak i panowie lubią je słyszeć – mówi Emilia Busłowicz.

    Panowie natomiast wolą odkrywać swoje uczucia romantycznie i czarować partnerkę liryką chwili. Uznają oni, że wzajemnym deklaracjom powinien towarzyszyć szczególny nastrój.

    Większość panów woli sytuacje, kiedy może w taki romantyczny sposób wyrazić swoje uczucia gdzieś tam na wyjeździe czy przy kolacji. I o dziwo tutaj właśnie więcej panów niż pań w ten sposób wyraża swoje uczucia – mówi Emilia Busłowicz.

    Deklaracja miłości jest dla nas bardzo ważna. Daje poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji i jest swoistym przypieczętowaniem związku.

    Badania pokazują, że miłość wyznajemy również w miłosnym uniesieniu czy poddając się społecznej euforii. Często właśnie takie rozluźnienie pomaga nam przełamać nieśmiałość. 10 proc. kobiet i 13 proc. mężczyzn wyznaje swą miłość w łóżku podczas intymnego zbliżenia. Zapewne jest to wyjątkowa sytuacja między dwojgiem ludzi, która przełamuje wiele barier między nimi i pozwala na odkrycie się przed partnerem. Z kolei 4 proc. singielek i 6 proc. singli uznaje, że warto się odważyć na wyznanie na przykład w walentynki. Jest to szczególny dzień, kiedy każda osoba oczekuje czułości, zainteresowania i właśnie tych wyjątkowych słów. Zaledwie 1 proc. zdecyduje się zaskoczyć swoją drugą połowę tą miłosną deklaracją w gronie najbliższych lub przy rodzinnym stole.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.