Mówi: | dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach |
Funkcja: | lekarz medycyny mężczyzn |
Firma: | kierownik Kliniki Wellness Szpitala Medicover |
Pośpiech i życie w ciągłym stresie mają negatywny wpływ na życie seksualne mężczyzn
Mężczyźni coraz odważniej mówią o swoich łóżkowych problemach i korzystają z porad lekarzy specjalistów. Najczęściej skarżą się na przedwczesny wytrysk, zaburzenia potencji i obniżone libido. Ma to związek przede wszystkim ze stresującym trybem życia.
– 68 proc. Polaków w wieku między 20 a 60 rokiem życia jest zadowolonych ze swojego życia seksualnego. Te dane wydają się wyjątkowo wysokie w porównaniu ze statystykami przeprowadzonymi w Niemczech (35 proc.) i Stanach Zjednoczonych (50 proc.). Przyczyną wydają się być zmniejszone wymagania naszego społeczeństwa odnośnie życia seksualnego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach, lekarz medycyny męskiej, kierownik Kliniki Medycyny Wellness w Szpitalu Medicover.
Zdaniem lekarzy u mężczyzn pobudliwość seksualna jest większa niż u kobiet. Panowie łatwiej się podniecają pod wpływem bodźców zewnętrznych, np. wzrokowych. Ich potrzeby seksualne najbardziej nasilone są około 20 roku życia, a z wiekiem stopniowo się obniżają.
– Do lekarza zgłaszają się głównie panowie z problemami seksualnymi takimi jak przedwczesny wytrysk czy zaburzenia potencji. Coraz więcej mężczyzn skarży się także na obniżone libido. Przyczyną jest spadek testosteronu. Główne powody są trzy: urazy mechaniczne, które są niezwykle rzadkie, proces starzenia się, który występuje najczęściej po 50 roku życia, związany jest z andropauzą, i stres – tłumaczy dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach.
Lekarze podkreślają, że z powodu stresującej pracy, problemów prywatnych i życia w ciągłym pośpiechu często już nawet u mężczyzn powyżej trzydziestki poziom testosteronu jest bardzo niski.
– Jedną z najprostszych metod podwyższenia poziomu testosteronu jest uprawianie sportu. Ale w niektórych przypadkach stres jest tak silny, że testosteron trzeba substytuować z zewnątrz. I tym pacjentom proponujemy najnowsze formy leczenia – tłumaczy dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach.
Ponad 40 proc. mężczyzn uważa, że problemy z erekcją mają jedynie charakter przejściowy, a tylko 25 proc. szuka fachowej pomocy medycznej.
– Większość mężczyzn przychodzi z problemami seksualnymi do lekarza samemu, bez swoich partnerek. Chcą odbyć rozmowę w cztery oczy. Uważają, że takie problemy powinno się rozwiązywać między lekarzem a pacjentem. Zauważyłam też wyraźne zależności między pacjentami z wielkich miast a tymi z małych miejscowości. Wciąż jeszcze w małych miejscowościach seksualizm jest tematem tabu, z pogranicza grzechu – mówi dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach.
Z roku na rok edukacja seksualna jest jednak na coraz wyższym poziomie, chociażby poprzez media. Dużym zainteresowaniem – zwłaszcza młodych mężczyzn – cieszą się filmy pornograficzne.
– Internauci mają większe fantazje seksualne i są bardziej zadowoleni z życia seksualnego aniżeli ludzie, którzy nie używają internetu i mediów. Często uważa się nawet, że filmy pornograficzne są uznawane za wstępną grę miłosną. Szczególnie młodzi mężczyźni, bez doświadczeń seksualnych, czerpią swoje wiadomości na temat życia seksualnego z filmów pornograficznych – dodaje dr n. med. Ewa Kempisty-Jeznach.
Ze statystyk wynika, że informacji o seksualności oraz treści erotycznych w sieci szuka ponad połowa mężczyzn i 30 proc. kobiet.
Czytaj także
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-09-30: Mężczyźni w Polsce żyją średnio siedem lat krócej niż kobiety. Różnica ta należy do najwyższych w UE
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
- 2024-09-19: Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
- 2024-10-14: Dobrostan nauczycieli w zapomnieniu. Połowa młodych stażem pedagogów planuje odejście z zawodu
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.