Newsy

Banki żywności postulują wydłużenie przerwy obiadowej w szkole do 30 minut. Uczniowie będą wyrzucać mniej jedzenia

2017-01-09  |  06:30

Marnowanie jedzenia jest sporym problemem w polskich szkołach – wynika z raportu Federacji Polskich Banków Żywności. Najczęściej do szkolnego kosza trafiają kanapki, surówki, zupy, warzywa i owoce. Uczniowie tłumaczą, że zamiast kanapki czy obiadu wolą zjeść słodycze lub słone przekąski. Często także nie smakuje im drugie śniadanie przygotowane przez rodziców lub posiłki serwowane w stołówce. Z kolei eksperci z banków żywności podkreślają, że 20 minutowa przerwa obiadowa jest za krótka, aby uczniowie mogli w spokoju zjeść posiłek.  

 W ciągu roku w Polsce marnowane jest 9 mln ton żywności. Najczęściej są to wędliny, pieczywo, warzywa, owoce, nabiał. Kupujemy za dużo lub po prostu brakuje nam takich umiejętności, które pozwalają odpowiednio przechowywać tę żywność – mówi agencji Newseria Lifestyle Maria Kowalewska, Federacja Polskich Banków Żywności.

Mniej więcej 2 mln ton żywności wyrzucają gospodarstwa domowe. Niemal jedna trzecia Polaków przyznaje, że im się to zdarza.

Dużo jedzenia marnują studenci, którzy nie mają doświadczenia w robieniu przemyślanych zakupów i przygotowywaniu posiłków, a także uczniowie podstawówek i gimnazjów. 84 proc. z nich przyznaje, że wyrzuca jedzenie do kosza, bo zamiast pełnowartościowego śniadania woli zjeść słodycze lub słone przekąski, 70 proc. wskazuje, że nie smakuje im to, co przygotowali dla nich rodzice, połowie nie przypada do gustu stołówkowe menu, a 30 proc. uczniów podkreśla, że porcja drugiego śniadania jest dla nich zbyt duża.

Dlatego banki żywności apelują o to, żeby wydłużyć przerwę obiadową tak, żeby uczniowie mieli czas zjeść bez pośpiechu i cały posiłek, łącznie z warzywami i owocami – podkreśla Maria Kowalewska.

Raport z badania „Nie marnuj jedzenia 2016. Szkoła niemarnowania jedzenia” Federacji Polskich Banków Żywności, pokazuje, że optymalna długość przerwy obiadowej to 30 minut. Podczas 20 minutowej, obowiązującej w większości polskich szkół, uczniowie spożywają posiłki w pośpiechu, zostawiają resztki jedzenia na talerzach i rezygnują z warzyw i owoców.

Federacja Polskich Banków Żywności zachęca też rodziców i dzieci do starannego pakowania drugiego śniadania. Kanapki wrzucone do szkolnego plecaka często się marnują. Czasem dzieci o nich zwyczajnie zapominają, a czasem są w takim stanie, że nie da się ich zjeść.

Rodzice powinni też uczulić dzieci, by niechcianym jedzeniem raczej dzieliły się z kolegami i koleżankami, którzy nie mają przygotowanej dodatkowej przekąski, zamiast wyrzucać je do kosza.

Zdaniem Marii Kowalewskiej to tylko przykłady zachowań, które pozwolą ograniczać skalę marnowania żywności. Walka z tym zjawiskiem w gospodarstwach domowych również wcale nie musi być trudna.

Musimy zacząć planować swoje posiłki i układać jadłospisy. Dzięki temu możemy przygotować dobrą listę zakupów, której oczywiście w sklepie powinniśmy się trzymać. Chodzi o to, by kupować tylko produkty, które są nam potrzebne. Jeśli kupujemy produkty z promocji, to również róbmy to z rozsądkiem. Kupujmy tylko te z dłuższym terminem przydatności do spożycia. A jeśli już kupujemy te z krótszym, to zastanówmy się, czy jesteśmy w stanie w tym czasie je zjeść lub podzielić się z innymi – mówi Maria Kowalewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.