Newsy

Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy

2024-04-04  |  06:15

O jedną czwartą może się zmniejszyć ślad węglowy związany z żywieniem, jeśli częściowo zrezygnujemy z czerwonego mięsa i żywności przetworzonej. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Montrealu i Londynu, analizując dane żywieniowe mieszkańców Kanady. Zmiana diety pozwala także zwiększyć oczekiwaną długość życia. Co ciekawe, korzyści zdrowotne są u mężczyzn dwukrotnie większe niż u kobiet. Ciemną stroną takiego podejścia może być jednak zwiększenie problemu niedoborów wapnia.

Do przeprowadzenia badań naukowców z Uniwersytetu McGill w Montrealu oraz London School of Hygiene & Tropical Medicine skłoniło opublikowanie przez kanadyjski rząd w 2019 roku nowych wytycznych dotyczących zalecanej diety. Publikacja znacząco zmieniła dotychczasowe zalecenia (poprzednia aktualizacja miała miejsce w 2007 roku), co odbiło się szerokim echem w środowisku dietetyków. Jedną z głównych zmian, którą zawarto w nowym przewodniku, jest skupienie się na roślinnych źródłach białka.

Publikacja ta stanowi całkowite odejście od tradycyjnych grup żywieniowych, takich jak nabiał i produkty alternatywne oraz mięso i produkty alternatywne, oraz przejście w kierunku bardziej holistycznego podejścia do zdrowego żywienia. Obecnie zalecenia są przedstawione w formie talerza, którego połowę stanowią warzywa i owoce, jedną czwartą zajmują zboża i ostatnią ćwiartkę – białko. Zalecenia zawierają zdecydowane stwierdzenie, że należy częściej sięgać po żywność będącą źródłem białka roślinnego. To stanowiło podstawę naszego badania – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Olivia Auclair z Uniwersytetu McGill. – Chcieliśmy się przekonać, jakie zmiany nastąpiłyby w zakresie żywienia, zdrowia i środowiska, gdyby Kanadyjczycy częściowo zastąpili spożycie czerwonego i przetworzonego mięsa i nabiału różnego rodzaju produktami zawierającymi białko roślinne.

W artykule opublikowanym w „Nature Food” wykorzystano dane z ogólnokrajowego badania dotyczącego żywienia Kanadyjczyków (2015 Canadian Community Health Survey – Nutrition). W badaniu modelowano częściowe zastąpienie – 25 proc. i 50 proc. – czerwonego i przetworzonego mięsa lub nabiału produktami zawierającymi białko roślinne,  takimi jak orzechy, nasiona, rośliny strączkowe czy tofu i wzbogacane napoje sojowe.

– Częściowe zastąpienie, do połowy, spożywanego mięsa czerwonego i przetworzonego białkiem roślinnym wiąże się z wielorakimi korzyściami. Przekonaliśmy się, że ślad węglowy związany z żywieniem Kanadyjczyków obniżył się znacznie, tj. do 25 proc. – mówi Olivia Auclair. – Co ciekawe, rodzaj źródeł białka zwierzęcego, które częściowo zastępowaliśmy, miał znaczny wpływ na uzyskane synergie i efekty. Przy częściowym zastąpieniu nabiału ograniczenie śladu węglowego związanego z żywieniem było mniejsze – o do 5 proc.

W kontekście ograniczenia śladu węglowego było to o tyle istotne, że już we wcześniejszym badaniu, którego wyniki zostały opublikowane w 2021 roku, Olivia Auclair wykazała, iż czerwone i przetworzone mięso oraz nabiał są głównymi czynnikami powodującymi w Kanadzie emisję gazów cieplarnianych związaną z dietą. Żywność pochodzenia zwierzęcego odpowiadała za trzy czwarte tej emisji. Samo czerwone i przetworzone mięso stanowiło około 47 proc. emisji. Okazało się, że diety o niskiej zawartości gazów cieplarnianych zawierały więcej zbóż i pieczywa.

Naukowcy przyjrzeli się też wpływowi na zdrowie. Oszacowali, że jeśli połowę czerwonego i przetworzonego mięsa w diecie zastąpi się pokarmami zawierającymi białko roślinne, średnia długość życia wydłuży się o prawie dziewięć miesięcy. W przypadku ograniczenia spożycia nabiału korzyść była nieco mniejsza i wynosiła 7,5 miesiąca (za to odnotowano zwiększony niedobór wapnia o 14 proc.). Naukowcy przyjrzeli się też wynikom badań w podziale na płci i okazało się, że mężczyźni zyskiwali więcej na oczekiwanej długości życia w porównaniu do kobiet.

Kiedy częściowo zastąpiliśmy część spożywanego przez nich mięsa czerwonego i przetworzonego roślinami, prowadziło to do wydłużenia oczekiwanej długości życia o rok, podczas gdy w przypadku kobiet było to sześć miesięcy, czyli dwa razy mniej. Przyczyną jest to, że mężczyźni w Kanadzie spożywają dwukrotnie więcej mięsa czerwonego i przetworzonego niż kobiety. Ciekawe było to, że różnice pod względem płci były słabsze w przypadku zastąpienia nabiału, ponieważ spożycie nabiału wśród kobiet i mężczyzn kształtuje się podobnie w porównaniu do spożycia mięsa czerwonego i przetworzonego – wyjaśnia badaczka z Uniwersytetu McGill w Montrealu.

Jak podkreśla, badanie dowodzi, że efekty dla zdrowia i planety można osiągnąć już drobnymi zmianami w diecie, a nie potrzeba do tego rewolucji żywieniowej.

Nasze badanie jest ważne, ponieważ dążymy do osiągnięcia neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do roku 2050 i realizacji celów porozumienia paryskiego. Każdy ma rolę do odegrania w tym zakresie, również konsumenci. Pokazujemy, że aby uzyskać korzystne efekty dla zdrowia i środowiska, nie musimy wprowadzać  zmian na wielką skalę, czyli całkowitej zmiany wzorców żywieniowych czy wykluczenia określonych grup żywności. Należy jednak powiedzieć, że to nie wystarczy. Potrzebujemy innych osób lub podmiotów zainteresowanych w ramach łańcucha dostaw żywności, aby działały w kierunku ograniczenia emisji. Chodzi tu na przykład o producentów czy o poprawę w zakresie praktyk produkcyjnych w rolnictwie. Musimy także działać na rzecz ograniczenia strat i marnowania żywności – uważa Olivia Auclair. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku

W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć  w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

Problemy społeczne

Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych

Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Regionalne - Śląskie

Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji

Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.