Mówi: | Justyna Mizera |
Funkcja: | dietetyk, autorka bloga zMizerami.pl, ekspert MK Cafe |
Kawa z tłuszczem dodaje energii i hamuje łaknienie. Powinny ją pić osoby aktywne fizycznie
Bulletproof coffee, czyli kawa z tłuszczem, np. olejem kokosowym, jest polecana osobom, które preferują aktywny styl życia. Nie powinna jednak zastępować pełnowartościowego śniadania, które jest źródłem węglowodanów – podkreślają dietetycy. Przed porannym treningiem warto więc poprzedzić ją drobną przekąską tak, by składniki kawy nie podrażniły błony śluzowej żołądka.
Specjaliści do spraw żywienia zalecają spożywanie do 500 mg kofeiny dziennie, co przekłada się na około 4 filiżanki kawy. Taka ilość nie tylko powoduje pobudzenie organizmu. Zdaniem dietetyków, kawa wspomaga również odchudzanie, bo zawarta w niej kofeina wpływa na redukcję tkanki tłuszczowej.
– Kofeina wpływa na układ nerwowy, pobudza go. Jeśli akcja serca jest przyspieszona, w tym czasie podnosi nam się też temperatura ciała, a każde podwyższenie temperatury ciała powoduje nakręcanie metabolizmu. Zatem połączenie takich aspektów jak dobra dieta plus kawa z kofeiną i aktywność fizyczna, to na pewno klucz do sukcesu, jakim jest gubienie zbędnych kilogramów – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Justyna Mizera, dietetyk, autorka bloga zMizerami.pl, ekspert MK Cafe.
Justyna Mizera radzi jednak, by stanowczo odstawić śmieciowe jedzenie, produkty wysoko przetworzone i będące źródłem pustych kalorii. Żeby utrzymać szczupłą sylwetkę, przede wszystkim trzeba się racjonalnie odżywiać. Tradycyjna kawę można z kolei zastąpić tzw. bulletproof coffee, czyli kawą z tłuszczami.
– Połączenie kawy ze zdrowym tłuszczem, np. olejem kokosowym, daje zastrzyk energii. Jest to tłuszcz nasycony, co prawda od dawna uważano, że tłuszcze nasycone są niezdrowe i nie powinno być ich zbyt wiele w naszym żywieniu, ale od kilku lat coraz liczniejsze badania pokazują, że takie tłuszcze, które znajdują się właśnie w oleju kokosowym, są świetne i bardzo pożądane przez nasz organizm – podkreśla Justyna Mizera.
Dietetycy szczególnie polecają bulletproof coffee sportowcom i osobom, które decydują się na wzmożoną aktywność fizyczną.
– Taka kawa może być elementem takiej lekkiej przekąski przedstartowej, przedtreningowej, ponieważ dzięki temu organizm korzysta z tego zasobu energii, a oszczędza nam trochę tzw. glikogen mięśniowy, czyli tę energię skumulowaną w mięśniach zarezerwowaną na wysiłki o wyższej intensywności – tłumaczy Justyna Mizera.
Specjaliści do spraw żywienia przestrzegają jednak, że picie kawy na czczo podrażnia błonę śluzową żołądka. Dlatego aby uniknąć skutków ubocznych, pobudzający napój trzeba poprzedzić jakąś przekąską.
– Najpierw warto spożyć niewielką ilość cukrów prostych, które szybko podnoszą poziom glukozy we krwi, np. pół banana, czy wafel ryżowy. Wtedy już tam coś w żołądku się znalazło i zaraz po tym wypić stymulującą kawę. Wtedy mamy same plusy, a żadnego minusa – dodaje Justyna Mizera.
Bulletproof coffee daje energię na kilka godzin, hamuje łaknienie, dlatego też ma coraz więcej zwolenników wśród osób odchudzających się. Dietetycy tłumaczą jednak, że taki napój nie powinien zastępować pełnowartościowego posiłku. Duża ilość tłuszczu zmusza też do tego, by zreorganizować pozostałe posiłki, aby całodniowy jadłospis dostarczył wszystkich składników w odpowiednich proporcjach.
Czytaj także
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2025-01-22: Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.
Gwiazdy
Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
Były zapaśnik nie ukrywa, że przejście z dyscypliny, w której zdobył brązowy medal olimpijski, do MMA nie było łatwe. Przede wszystkim zaskoczyła go technika walki, w której dozwolonych jest dużo więcej chwytów niż na macie. Udało mu się jednak pokonać kryzys i teraz jest dumny ze swoich sukcesów na nowej płaszczyźnie. Ma nawet ambicje walczyć o najwyższe trofea w KSW. Damian Janikowski zaznacza, że nie boi się wyzwań ani ciężkiej pracy. Nie wyklucza więc, że po zakończeniu kariery sportowej zostanie trenerem albo wróci do wojska.
Sport
Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
Niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 7–9 lat ma nieprawidłową masę ciała – alarmują eksperci ochrony zdrowia i wskazują, że będzie to mieć poważne konsekwencje. Rośnie pokolenie osób, które w młodym wieku będą się zmagały z chorobami metabolicznymi, ale też z problemami natury psychicznej. Wciąż brakuje efektywnych działań zapobiegających problemowi i współpracy międzyresortowej na tym polu. Eksperci ostrzegają jednak przed biernym oczekiwaniem na odgórne akcje i zachęcają do zmiany nawyków już na poziomie domu rodzinnego.