Newsy

Maja Frykowska: Stawiam na medycynę niekonwencjonalną. Próbuję odejść od mięsa

2020-01-02  |  06:55

Uczestniczka trzeciej edycji Big Brothera podkreśla, że dba, aby jej dieta była odpowiednio skomponowana. Chociaż nie jest to proste, od pewnego czasu stara się ograniczyć mięso. Sama na co dzień korzysta z diety pudełkowej, jednak dla swojej rodziny gotuje zdrowe obiady. Frykowska zdradza również, że ostatnimi czasy coraz bardziej ufa medycynie niekonwencjonalnej. 

Frykowska tłumaczy, że kiedyś była na diecie wegetariańskiej. Teraz jednak ograniczenie spożywania mięsa nie jest dla niej aż takie proste.

– Jestem na diecie pudełkowej, natomiast mojej córce sama robię zupy i obiady. Nie jem smażonych rzeczy, w ogóle nie jem wieprzowiny. Staram się odejść od mięsa, chociaż jest mi ciężko. Kiedyś przez trzy lata go nie jadłam i nie miałam z tym problemu, ale teraz mój organizm się go dopomina. Myślę, że z przyczyn ekologicznych powinniśmy z nim przystopować – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Frykowska.

Medycyna niekonwencjonalna to bardzo szeroka dziedzina i pojemny termin. Frykowska przyznaje, że coraz bardziej ufa metodom leczenia opartym na naturalnych składnikach. Napary i zioła pomagają jej zwalczać na przykład przeziębienie.

– Stawiam na medycynę niekonwencjonalną, nie na leki, tylko na zioła. Teraz gdy mój mąż jest przeziębiony, to robię mu różne napary z ziół. Zresztą nawet konsultuję to z lekarzami i widzę, że obecnie bardzo wielu z nich jest przychylnie nastawionych do tego typu działań – tłumaczy.

Frykowska na co dzień dba nie tylko o swoją dietę. Obiady, które przygotowuje dla najbliższej rodziny, są bogate w niezbędne składniki odżywcze. Dzięki temu ma pewność, że jej córka i mąż jedzą zdrowo i smacznie.

– Dla mojej córki i męża to ja robię jedzenie. Raczej unikam pieczonych potraw. Częściej gotuję na parze, ewentualnie robię coś w piekarniku. Jemy  zupki, wszelkiego rodzaju kremy, dużo warzyw. Mam świadomość tego, jak powinniśmy się odżywiać – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.