Mówi: | Diana Wolańska |
Funkcja: | dietetyk, specjalista ds. żywienia |
Firma: | Instytut Żywności i Żywienia |
Mleko z mlekomatów zachowuje w całości wszystkie składniki odżywcze
Mlekomaty od trzech lat zdobywają polski rynek. Stoją m.in.: w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście, Bydgoszczy czy Sochaczewie.
– Mleko to nie jest poddane żadnym obróbkom technologicznym, nie jest normalizowane, choćby na zawartość tłuszczu, nie jest poddawane sterylizacji, więc zawiera wszystkie naturalne składniki, które są w mleku zaraz po udoju – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Diana Wolańska dietetyk, specjalista ds. żywienia z Instytutu Żywności i Żywienia.
Mleko zachowuje więc w całości wszystkie składniki odżywcze, czyli kazeinę, wapń, fosfor, witaminy A, D, E oraz z grupy B. Ma także więcej tłuszczu niż np. mleko pasteryzowane czy sterylizowane.
– Mleko w mlekomacie ma średnio od 4 do 4,5 proc. tłuszczu. Jego zawartość w mlekach w kartonie jest normalizowana przez mleczarnię. Mamy więc do wyboru mlek o zawartości tłuszczu od 0 do 3,2 proc. – mówi Diana Wolańska.
Tłuszcz w mleku bardzo łatwo ulega trawieniu, jednak osoby z chorobami układu krążenia powinny wybierać mleko chudsze, właśnie w kartonach.
Codziennie świeże mleko dostarczają do mlekomatów lokalni rolnicy, najczęściej posiadający ekocertyfikat. Dane producenta są wypisane na urządzeniu.
– Mleko tuż po udoju trafia do pojemników izotermicznych i w nich jest transportowane do mlekomatów, stąd nie ma ono kontaktu z powietrzem i spada ryzyko zakażenia go jakimiś bakteriami, które są choćby w powietrzu. Dzięki temu jest bezpieczne – mówi Diana Wolańska. – Zaraz po udoju mleko jest schładzane do 4 stopni Celsjusza i w takiej temperaturze jest utrzymywane w mlekomacie.
Przydatność mleka prosto od krowy jest krótka, z reguły od 24 do 28 godz.
– Zawarte są w nim naturalne mikroorganizmy i stąd takie mleko może szybko się zepsuć – wyjaśnia ekspertka.
Mlekomaty wymyślili czescy rolnicy, którzy w ten sposób chcieli walczyć z niskimi cenami skupu mleka.
Czytaj także
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.