Mówi: | Marta Marczuk |
Funkcja: | ekspertka platformy ZdrowyApetyt.pl |
Nawet niewielki deficyt wody w organizmie prowadzi do zaburzenia koncentracji, zmęczenia i spowolnienia metabolizmu
30 ml na każdy kilogram ciała – tyle wody powinno się pić każdego dnia. Wodę należy popijać systematycznie w ciągu całego dnia, najlepiej po pół szklanki na raz. Tylko w ten sposób zapewni się prawidłowe nawodnienie organizmu. Deficyt wody prowadzi do spadku wydolności organizmu, obniżenia nastroju, problemów z trawieniem i szybszego starzenia się skóry.
W lecie w naturalny sposób sięga się po wodę, aby ugasić pragnienie i nawodnić organizm. Zimą wiele osób zapomina o regularnym dostarczaniu organizmowi płynów takich jak woda lub soki, zastępując je ciepłą kawą lub herbatą.
– Bardzo ważne w czasie zimy jest odpowiednie nawadnianie organizmu nie tylko w sposób zewnętrzny, czyli poprzez stosowanie mnóstwa kremów nawilżających. Kondycja naszej skóry zależy także od tego, czy nawadniamy nasz organizm od środka, czyli czy spożywamy odpowiednią ilość płynów. Bardzo ważne jest, żeby patrzeć na to, co pijemy. Kawa czy czarna herbata to nie są napoje, które nawadniają nasz organizm, wręcz przeciwnie – one ten organizm odwadniają – mówi Marta Marczuk, ekspertka platformy ZdrowyApetyt.pl, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Miłośnicy kawy nie muszą rezygnować z ulubionego napoju. Wystarczy, że po każdej filiżance kawy wypiją szklankę wody, aby zminimalizować jej ubytek w organizmie. Woda jest niezbędna dla prawidłowej pracy organizmu, który w 70 procentach składa się właśnie z wody. Jej niedobór może prowadzić do obniżenia wydolności organizmu, spadku nastroju, problemów z trawieniem, szybszego starzenia skóry, licznych chorób, a nawet śmierci. Woda usuwa toksyny z organizmu, zapewnia prawidłowy metabolizm, obniża stres, dodaje energii, odżywia skórę i spowalnia proces powstawania zmarszczek, zapobiega chorobom nerek i zaparciom oraz chroni przed chorobami serca. Już 1 proc. ubytku wody prowadzi do zaburzeń koncentracji, uczucia ciągłego zmęczenia i spowolnienia metabolizmu.
– Należy obliczyć, ile wody tak naprawdę nasz organizm potrzebuje w ciągu dnia. Powinno przypadać 30 ml wody na każdy kilogram ciała, czyli liczba kilogramów razy 30 ml i wychodzi nam ilość wody, jaką powinniśmy spożyć w ciągu dnia, ale tutaj zaznaczamy, że najlepiej ją spożywać regularnie i w małych dawkach. Nie możemy wszystkiego wypić na samym początku dnia lub na sam koniec. Najlepiej sobie zainstalować aplikację, która przypomina regularnie o tym, że należy wypić szklankę wody – mówi Marta Marczuk.
Eksperci radzą, by pić po pół szklanki wody na raz, aby zapewnić najlepsze jej wchłanianie przez organizm. Warto pamiętać, że na rynku dostępne są różne rodzaje wody. Dla zdrowia najlepsza jest woda mineralna, która zawiera najwięcej minerałów m.in.: magnez, potas, wapń, żelazo i jod. Wodę nisko- i średniozmineralizowaną może pić każdy, bez względu na stan zdrowia, wiek lub tryb życia. Wodę wysokozmineralizowaną powinny wybrać osoby aktywne fizycznie. Wody źródlane mają znacznie uboższy skład chemiczny niż mineralne. W codziennej diecie można uwzględnić także inne źródła płynów.
– Równie dobre są na przykład soki owocowe, ale oczywiście pamiętajmy o tym, żeby wybierać te bez dodatków cukrów i konserwantów, najlepiej takie świeżo wyciśnięte, oraz zupy, herbaty ziołowe i owocowe. I takie płyny najlepiej spożywać regularnie, w równomiernych odstępach i małych ilościach. Nie wolno wypić wszystkiego na koniec dnia, wieczorem. To jest bardzo niedobry nawyk i powinniśmy jak najszybciej sobie wypracować takie prawidłowe nawyki i przebieg dnia, który pozwoli na równomierne dostarczanie organizmowi wody – mówi Marta Marczuk.
Wypicie zbyt dużej ilości wody przed snem może niepotrzebnie obciążyć nerki. Dzienna ilość wody niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu może się zmienić w zależności od stanu zdrowia lub stylu życia. Znacznie więcej wody powinny spożywać osoby bardzo aktywne fizycznie, przebywające w wysokiej temperaturze otoczenia, często podróżujące, miłośnicy kawy i herbaty oraz kobiety w ciąży i karmiące. Ich zapotrzebowanie może zwiększyć się nawet do 3 litrów wody dziennie.
Czytaj także
- 2024-07-19: Nie tylko Zielony, ale też Niebieski Ład. UE intensyfikuje wysiłki na rzecz ochrony zasobów wodnych
- 2023-11-23: Są kolejne dowody na to, że Mars był planetą pełną rzek. Wciąż nie wiadomo jednak, czy istniało na niej życie
- 2023-11-15: Saturatory pozwalają w ciągu czterech lat zaoszczędzić niemal 1,8 tys. jednorazowych, plastikowych butelek. Po rozwiązania zero waste sięga coraz więcej Polaków
- 2023-11-07: Odzyskiwanie wody z mgły szansą dla obszarów zmagających się z jej niedoborami. Innowacyjna metoda pozwoli także usuwać z wody zanieczyszczenia
- 2023-08-29: 2 mld ludzi ma utrudniony dostęp do wody pitnej. Problem pogłębiają zmiany klimatyczne, m.in. największe od dekad susze
- 2023-09-01: Nowy system oczyszczania wody może być ratunkiem dla regionów dotkniętych niedoborami wody pitnej. Rozwiązanie ma być ekonomiczne i energooszczędne
- 2023-05-11: Elektroliza wody morskiej może być ekologiczna i opłacalna. Australijscy naukowcy pracują nad nową metodą wytwarzania wodoru
- 2022-11-08: Producenci wód butelkowanych apelują o szybkie wdrożenie systemu depozytowego. 90 proc. Polaków popiera to rozwiązanie
- 2022-09-02: Polska wśród krajów najbardziej zagrożonych niedoborami wody. Poziom retencji musi wzrosnąć przynajmniej dwukrotnie
- 2022-06-27: Woda alkaliczna lepiej nawadnia niż woda o niższym pH i pomaga metabolizować tłuszcze. Dla 55 proc. konsumentów pH wody ma znaczenie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.