Mówi: | dr n. med. Jarosław Biliński |
Firma: | Klinika Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego |
Nieprawidłowa dieta i stosowanie antybiotyków zaburzają mikrobiom jelitowy. Tymczasem ma on wpływ na funkcjonowanie całego organizmu
W organizmie człowieka żyje 100 bilionów mikrobów. Blisko 95 proc. mikrobiomu to bakterie jelitowe znajdujące się w przewodzie pokarmowym. Nie tylko wpływają na reakcję naszego organizmu na niektóre pokarmy, lecz także na nasze ogólne zdrowie i dobre samopoczucie, naukowcy odkryli m.in. korelację między mikrobiomem a chorobą Parkinsona. Nadmierne spożywanie cukru, niewłaściwa dieta i nadużywanie antybiotyków zubażają jednak mikrobiom, przy okazji robiąc miejsce dla chorobotwórczych gatunków mikrobów.
– Każdy z nas może naturalnie zadbać o nasze bakterie jelitowe poprzez zdrowe odżywianie, dobrą dietę, zbilansowaną, aktywność fizyczną. Okazuje się, że te dwa elementy, czyli dieta i aktywność fizyczna mają kluczowe znaczenie w utrzymaniu dobrego składu bakterii jelitowych – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr n. med. Jarosław Biliński z Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Szacuje się, że w naszym organizmie i na nim żyje ok. 100 bln mikrobów. Zdecydowana większość w jelitach. Bez mikrobioty nasz organizm nie mógłby praktycznie funkcjonować. Bakterie wpływają na nasze samopoczucie i zdrowie. Naukowcy nie mają wątpliwości, że niewłaściwy mikrobiom może mieć wpływ na powstawanie różnych chorób, w tym np. choroby Parkinsona.
Wpływ na bakterie jelitowe ma przede wszystkim dieta. Badania wykazały powiązania między dietą bogatą w tłuszcz zwierzęcy i białko a niską w błonnik, ze zwiększoną produkcją związków rakotwórczych. Z kolei projekt American Gut Study udowodnił, że dieta bogata w owoce i warzywa znacząco urozmaica mikrobiom.
– Możemy zmienić w miarę mocno nasz mikrobiom jelitowy, ale to wymaga co najmniej trzech miesięcy w roku zdrowej diety, spożywania pokarmów bogatych w błonnik, w warzywa, to, czego Polacy tak naprawdę nie lubią, coraz częściej jemy mięso albo przerzucamy się na fast foody. Zdrowa, zbilansowana dieta plus ruch, aktywność fizyczna, czyli utrzymywanie naszej masy ciała w normach, jest kluczem, żeby nasze bakterie żyły zdrowo – tłumaczy Jarosław Biliński.
Źle zbilansowana dieta, śmieciowe jedzenie i częste stosowanie antybiotyków skutecznie osłabiają nasz mikrobiom. Polacy są w czołówce krajów, gdzie antybiotyki kupowane są często, a – jak wskazuje NIK – leczy się nimi także zakażenia spowodowane wirusami.
– Racjonalna polityka antybiotykowa to jest coś, co musi wejść w życie, bo po pierwsze, bakterie mutują i uodparniają się na antybiotyki. Po drugie mamy bardzo zubożony mikrobiom, jako Polacy, także przez otyłość i śmieciowe jedzenie – ocenia ekspert.
Z danych przytaczanych przez MZ i NFZ w ramach kampanii „Planuję długie życie” liczba osób otyłych i z nadwagą stopniowo rośnie. W 2025 roku otyłych będzie już 30 proc. mężczyzn i 26 proc. kobiet. W dużej mierze to efekt coraz większego spożycia cukru – w 2017 roku statystyczny Polak zjadł nieco ponad 11 kg czystego i aż 33,3 kg przetworzonego cukru.
– Tam, gdzie wchodzi cukier, duże ilości słodyczy, cukierków, zaczynają się pewne zaburzenia, z których potem wynika otyłość. Jak pokazują badania, otyłość jest konsekwencją m.in. nieprawidłowego składu mikrobiomu – mówi dr n. med. Jarosław Biliński.
Czytaj także
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-20: Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2025-01-10: W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.