Mówi: | Jarosław Ciesiółka |
Funkcja: | ekspert fryzjerski |
Firma: | Montibello |
Nowoczesne kosmetyki do włosów tworzone są w oparciu o odwróconą piramidę żywieniową
Nowoczesne kosmetyki do pielęgnacji włosów stanowią uzupełnienie codziennej diety. Stworzone na podstawie odwróconej piramidy żywieniowej dostarczają włosom niezbędne składniki odżywcze. Są bogate w lipidy, węglowodany, proteiny i metabolity, czyli uzyskiwane z oliwek antyoksydanty.
Włosy, tak jak i skóra, potrzebują prawidłowego odżywiania, aby były piękne i zdrowe. Codzienna dieta powinna więc obfitować w produkty bogate w witaminy A, E, i C, minerały, m.in. selen, żelazo i cynk, biotynę, białko i kwasy tłuszczowe omega-3. Optymalnym rozwiązaniem jest jednak połączenie odżywiania od wewnątrz z pielęgnacją zewnętrzną – tylko w ten sposób zaspokojone zostaną bowiem wszystkie potrzeby włosów. Zgodnie z najnowszymi trendami fryzjerskimi w pielęgnacji zewnętrznej powinna obowiązywać zasada odwróconej piramidy żywieniowej. Na jej szczycie znajdują się lipidy i proteiny, niżej – węglowodany, następnie metabolity i witaminy, wreszcie na spodzie – mikroelementy.
– Pojawiły się na rynku kosmetyki, które są bardzo spójne z dietą i odżywianiem, czyli zawierają niezbędne składniki, takie jak węglowodany, białka, minerały i metabolity, które bardzo dokładnie odżywiają włosy i sprawiają, że efekt pielęgnacji jest bardzo dobry. Wiąże to się z tym, że każdy włos potrzebuje innego rodzaju pielęgnacji. Włosy odwodnione potrzebują więcej nawilżenia, więcej lipidów, włosy zniszczone potrzebują więcej białek, więcej regeneracji i tego typu kosmetyki mamy już na rynku – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Jarosław Ciesiółka, ekspert fryzjerski z firmy Montibello.
Zatem aby pielęgnacja przyniosła oczekiwane efekty, należy prawidłowo ocenić stan włosów. Diagnozę tę warto powierzyć specjaliście, tak by błędną oceną nie pogorszyć dodatkowo kondycji włosów i skóry głowy. Równie istotne jest stosowanie kompleksowej pielęgnacji, a więc nie ograniczanie się wyłącznie do szamponu lub maski. Linie nowoczesnych kosmetyków są tak zaprojektowane, by można je było dowolnie mieszać i w ten sposób skompletować optymalny zestaw składników odżywczych.
– Dzisiaj nałożenie odżywki często tylko kończy nam zabieg, czyli zamyka łuskę włosa. Wcześniej możemy jednak użyć ampułek, które natychmiastowo odbudowują włosy. Możemy użyć kremów na końce zniszczone, które szybko je rekonstruują. Możemy użyć balsamów, które konsystencją przypominają kremy do twarzy. Czyli nie tylko używamy szamponu i odżywki, lecz także po całym zabiegu możemy użyć właśnie takiego balsamu, który działa podobnie jak krem – mówi Jarosław Ciesiółka.
Bardzo istotne jest również prawidłowe wykonywanie wszystkich etapów pielęgnacji. Podstawą jest usunięcie nadmiaru wody z włosów przed nałożeniem odżywki lub maski – niedokładne osuszenie może bowiem przynieść efekt odwrotny. Kosmetyk nie dostaje się wtedy do części wewnętrznej włosa, ponieważ woda stwarza blokadę. Nawet najlepsza odżywka czy ampułka nie zregeneruje wówczas włosów.
Czytaj także
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-25: Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.
Prawo
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.