Newsy

Polacy jedzą trzy razy mniej lodów niż Skandynawowie. Producenci walczą o zwiększenie ich konsumpcji

2016-04-07  |  06:30

Polacy spożywają jedynie 4 l lodów rocznie. W Szwecji średnia konsumpcja jest trzy razy wyższa. Ulubionymi smakami w Polsce są tradycyjne waniliowo-śmietankowy, czekoladowy i truskawkowy. Producenci jednak stale poszerzają ofertę smaków i wprowadzają nowe formaty, żeby zwiększać sprzedaż.

 Polacy konsumują mało lodów, spożycie jest na poziomie około 4 litrów na głowę. Dla przykładu, w Stanach Zjednoczonych to ponad 20 l, a w zimnej Szwecji około 12. W Polsce jeszcze nie ma mody na lody. Ludzie są nieświadomi, że lody to samo zdrowie z tej racji, że w tym produkcie są różne naturalne składniki – mówi agencji informacyjnej Newseria Zbigniew Grycan, właściciel firmy Grycan – Lody od pokoleń.

W kwestii lodów gusta Polaków nie zmieniają się od lat. Najchętniej wybierają trzy smaki: waniliowo-śmietankowe, czekoladowe i truskawkowe. Producenci jednak idą dużo dalej i wprowadzają na rynek kolejne kompozycje.

– W tym roku zrobiliśmy setny smak: czekolada z pomarańczą i migdałami – podkreśla Zbigniew Grycan.

W kwietniu Marka Grycan – Lody od pokoleń wchodzi w nowy segment rynku – w sklepach pojawią się lody impulsowe, w kubeczkach pojemności 125 ml. Jak podkreśla Zbigniew Grycan, wprowadzenie lodów impulsowych to odpowiedź firmy na potrzeby klientów, którzy domagali się swoich ulubionych smaków nie tylko w dużych pojemnikach, lecz także w małych, poręcznych kubeczkach.

– Są to takie małe kubeczki z łyżeczką w środku, o pojemności 125 ml. Na razie będą trzy smaki: waniliowy, czekoladowy i truskawkowy, a potem rozwiniemy całą bazę smakową – mówi Zbigniew Grycan.

Tym samym marka wchodzi w segment stanowiący 61 proc. całego rynku. Do tej pory udało się jej uzyskać pozycję lidera rynku lodów familijnych, a jej wartościowe udziały w rynku sięgają 15,4 proc.

W ofercie ciągłej i sezonowej jest dziś ponad 60 różnych smaków. Wśród nich są zarówno lody tradycyjne, tworzone na bazie śmietanki kremówki, żółtej, z dodatkiem czekolady czy bakalii, jak i lody jogurtowe oraz sorbety, przygotowywane z owoców krajowych i importowanych.

 Składniki dajemy te same, co kiedyś. Dziś urządzenia są nowsze i nie potrzeba już z termometrem badać temperatury, tylko komputer to robi – wyjaśnia właściciel marki Grycan – Lody od pokoleń.

Dodaje, że smak lodów wiele zawdzięcza procedurze produkcji.

– W pierwszej fazie lody pasteryzujemy, tzn. gotujemy do temperatury ponad 80 stopni, następnie szokowo schładzamy do temperatury 4 stopni i dopiero zamrażamy do temperatury -5–6 stopni. Następnie znów szokowo schładzamy do temperatury -18–20. To jest cykl szybki, bo lody muszą być wyrabiane w warunkach sterylnych. Cały proces technologiczny musi być przestrzegany – podkreśla Zbigniew Grycan.

Marka Grycan – Lody od pokoleń jest obecna na polskim rynku od 2004 r. W ciągu niemal 12 lat istnienia firma rozwinęła największą rodzinną sieć lodziarnio-kawiarni nie tylko w Polsce, lecz także w Europie. Teraz jest to już ponad 140 lokali.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Gwiazdy

Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW

Były zapaśnik nie ukrywa, że przejście z dyscypliny, w której zdobył brązowy medal olimpijski, do MMA nie było łatwe. Przede wszystkim zaskoczyła go technika walki, w której dozwolonych jest dużo więcej chwytów niż na macie. Udało mu się jednak pokonać kryzys i teraz jest dumny ze swoich sukcesów na nowej płaszczyźnie. Ma nawet ambicje walczyć o najwyższe trofea w KSW. Damian Janikowski zaznacza, że nie boi się wyzwań ani ciężkiej pracy. Nie wyklucza więc, że po zakończeniu kariery sportowej zostanie trenerem albo wróci do wojska.

Sport

Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi

Niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 7–9 lat ma nieprawidłową masę ciała – alarmują eksperci ochrony zdrowia i wskazują, że będzie to mieć poważne konsekwencje. Rośnie pokolenie osób, które w młodym wieku będą się zmagały z chorobami metabolicznymi, ale też z problemami natury psychicznej. Wciąż brakuje efektywnych działań zapobiegających problemowi i współpracy międzyresortowej na tym polu. Eksperci ostrzegają jednak przed biernym oczekiwaniem na odgórne akcje i zachęcają do zmiany nawyków już na poziomie domu rodzinnego.