Newsy

Prowadzący program „Top Chef”: w większości szkolnych stołówek nie przestrzega się norm żywieniowych

2014-05-07  |  06:45
90 proc. jadłospisów w szkolnych stołówkach jest układanych w niewłaściwy sposób. Normy żywienia dla dzieci w wieku szkolnym zostały określone przez Instytut Żywności i Żywienia. Eksperci kulinarni podkreślają jednak, że są one normami tylko z nazwy. W praktyce to jedynie dobre rady i nikt nie ma obowiązku ich przestrzegać. W efekcie co piąte dziecko w Polsce jest otyłe.

Norm żywieniowych nie przestrzegają stołówki, a także firmy cateringowe, które dostarczają do szkół gotowe obiady. Oferta sklepików zdominowana jest z kolei przez chipsy i słodycze. Przez co dzieci dostają tłuste posiłki, które są smaczne, ale niezdrowe.

Powinny powstać przepisy, które regulowałyby jakość żywności przygotowywanej w szkolnych stołówkach i za którymi poszłyby ruchy finansowe. Bo nic się nie zmienia, tylko i wyłącznie przez stworzenie kolejnych ulotek, kolejnych stron internetowych i kolejnych kampanii w mediach. Tu muszą być zakrojone na szeroką skalę działania edukacyjne, które obejmą kadry szkolnych stołówek, panie kucharki, nauczycieli, dyrektorów szkół i które będą również dotyczyły inwestycji na poziomie sprzętu, na poziomie szkoleń – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Grzegorz Łapanowski, kucharz, ekspert kulinarny.
 
Czasy, kiedy w szkołach zatrudniony był intendent, który ustalał zdrowy jadłospis, odchodzą do lamusa. Teraz zasady prowadzenia stołówek zmieniły się diametralnie: kucharki są zwalniane, a obiady dla uczniów dostarczają zewnętrzne firmy cateringowe. Samorządom się to opłaca, bo oszczędzają na etatach, a za posiłki płacą rodzice.

Decyzja dotycząca tego, jak będzie wyglądało żywienie w szkołach, leży w kompetencjach samorządów, a tak naprawdę dyrektorów szkół. Dyrektor decyduje, jak będzie wyglądała stołówka, jak będzie wyglądał sklepik, jak będzie wyglądało menu. Jeżeli nie ma obligatoryjnych przepisów i norm, które by narzucały jakieś konkretne rozwiązanie, dyrektorzy nie mają ochoty brać na siebie kolejnej odpowiedzialności, dużo łatwiej jest im zatrudnić firmę cateringową – mówi Grzegorz Łapanowski.

Kucharze narzekają, że od kiedy gminy zaczęły rozpisywać przetargi na żywienie w szkołach, przestała się liczyć jakość, najważniejsza stała się cena. Często zdarza się więc, że półprodukty dostarczane do stołówek są bardzo niskiej jakości i nie nadają się do przyrządzania pełnowartościowych obiadów.

Dużym problemem jest to, że surowce, które są kupowane do szkolnych stołówek, kupowane są w trakcie procedury przetargowej,
w związku z czym zawsze trzeba wybrać najtańszy produkt. A najtańszy nie zawsze znaczy najlepszy
– tłumaczy Grzegorz Łapanowski.

Brak zbilansowanych posiłków w stołówkach czy niezdrowe przekąski w ofercie szkolnych sklepików – eksperci kulinarni podkreślają, że taki sposób odżywiania może w szybkim czasie doprowadzić do otyłości i próchnicy zębów.

Brakuje edukacji kulinarnej na poziomie powszechnym. Dzieciaki w szkołach nie uczą się gotować, nie uczą się o produktach, skąd one są, w jaki sposób powstają, jak je przygotowywać. Mamy trochę programów kulinarnych, w których prowadzący starają się od czasu do czasu przemycić jakieś nowinki związane z jedzeniem. Trochę na ten temat pisze się w mediach, ale właściwie brak jest takiej narodowej strategii, która by w sposób powszechny i skuteczny walczyła z problemem otyłości i promowała dobre żywienie – mówi Grzegorz Łapanowski.

Przepisy zmuszające szkoły do przestrzegania norm żywieniowych wprowadziły już m.in.: Wielka Brytania, Szwecja, Finlandia i Francja.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Edukacja

W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.

Psychologia

Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.