Mówi: | prof. Giovanni Scapagnini |
Funkcja: | profesor medycyny oraz biochemii klinicznej |
Firma: | członek American Society for Neuroscience |
Rozwój chorób wieku starczego można opóźnić poprzez odpowiedni sposób odżywiania
Zdaniem naukowców dieta zależna od DNA może być przełomem w profilaktyce i leczeniu chorób chronicznych takich jak miażdżyca, cukrzyca typu 2, nowotwory czy choroba Alzheimera. Odpowiedni sposób odżywiania może nie tylko zapobiec wystąpieniu wielu schorzeń, lecz także sprawić, że w dobrej kondycji dożyjemy sędziwego wieku. Sposób odżywiania powinien być dostosowany do indywidualnych predyspozycji metabolicznych, a konkretne zapotrzebowanie organizmu można określić na podstawie badań nutrigenetycznych.
– Sytuacja w tej chwili wygląda tak, że ludzie się starzeją, a średnia długość życia rośnie. Z takim zjawiskiem będziemy się musieli zmierzyć w najbliższych latach. Świat będzie coraz starszy i będzie się to wiązało z rozpowszechnieniem chorób chronicznych. Te choroby są bardzo trudne do wyleczenia. Zarówno Alzheimer, jak i nowotwory kwalifikują się do przewlekłych chorób wieku podeszłego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle prof. Giovanni Scapagnini, profesor medycyny oraz biochemii klinicznej, członek American Society for Neuroscience.
Dlatego tak ważna jest profilaktyka. Rozwój tzw. chorób wieku starczego można opóźnić chociażby poprzez odpowiedni sposób odżywiania.
– Dietetyka powinna od samego początku osłabiać procesy patologiczne, dewiacje związane ze starzeniem się systemu fizjologicznego. Jest pewien wstępny etap, w którym odpowiednio stosowana dieta podniesie kondycję, sprawi, że poczuję się lepiej, wejdę w interakcję z biologicznymi mechanizmami starzenia się przed wystąpieniem złych biomarkerów – tłumaczy prof. Giovanni Scapagnini.
Badaniem zależności między genetycznymi predyspozycjami a odżywianiem na wielu płaszczyznach zajmuje się nutrigenetyka. Lekarze udowodnili, że zapotrzebowanie na określone składniki odżywcze zależy od uwarunkowań genetycznych. W związku z tym sposób odżywiania powinien być dostosowany do indywidualnych predyspozycji metabolicznych.
– Koncepcja pozytywnej diety, dzięki której czuję się dobrze i mogę się poczuć jeszcze lepiej, to nie jest kwestia smaku. Musimy patrzeć na swoje potrzeby i indywidualizować dietę, ale to prawdopodobnie jedyny sposób na aktywizowanie pozytywnej strategii dietetycznej. Poznanie tych mechanizmów pozwoli nam na utrzymanie zdrowia osób starszych – mówi prof. Giovanni Scapagnini.
Klasyczne podejście specjalistów od żywienia jest już jednak nieco przestarzałe. Wciąż posługujemy się populacyjnymi zaleceniami spożycia poszczególnych składników, według których powinniśmy 25–35 proc. energii czerpać z tłuszczów, powyżej 50 proc. z węglowodanów, a resztę z białek. Rzeczywiście dla połowy społeczeństwa te zalecenia są odpowiednie i zgadzają się z ich profilem genetycznym, ale pozostała połowa ma nieco odmienne zapotrzebowanie.
– Chcemy uniknąć pewnych rzeczy i boimy się chorób, więc podstawowy pomysł zasadza się na tym, by uważać na to, czego należy unikać. W rzeczywistości powinniśmy zacząć od pozytywnego podejścia do dietetyki, by poprawić nasze zdrowie. Oczywiście, jeżeli mam pewne biomarkery, takie jak cholesterol, które są złe, to powinienem pomyśleć zarówno o odpowiedniej diecie, jak i o lekarstwach, po to by sprowadzić biomarkery do normalnego poziomu, ponieważ to są konkretne czynniki ryzyka dla konkretnych chorób – tłumaczy prof. Giovanni Scapagnini.
Nutrigenetyka między innymi identyfikuje typ metaboliczny, czyli to, jakie produkty jeść, by utrzymać optymalną masę ciała. Nauka zajmuje się również śledzeniem metabolizmu kluczowych dla organizmu substancji, m. in. witaminy D, kwasu foliowego czy cholesterolu. Kolejny aspekt, który jest analizowany w badaniach nutrigenetycznych, to nietolerancje pokarmowe. Do badania genetycznego typu Genodiet wystarczy bardzo niewielka ilość materiału genetycznego. Może być to próbka pobrana z wewnętrznej powierzchni policzka.
Czytaj także
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-27: Coraz więcej osób choruje na kleszczowe zapalenie mózgu. Na profilaktyczne szczepienie zdecydował się tylko co 10. Polak
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
- 2025-05-13: Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.