Newsy

Śniadanie dla ucznia powinno dostarczać składników odżywczych, które pomogą w koncentracji

2014-10-23  |  06:10

Węglowodany, białko, żelazo, wapń, a także witaminy z grupy B i kwasy tłuszczowe – takich składników odżywczych powinno dostarczać pierwsze i drugie śniadanie spożywane przez dzieci. Dzięki temu będą miały one więcej energii, a także lepiej skupią się na lekcjach.

Pierwsze i drugie śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Pierwsze powinno dostarczać co najmniej 1/4 energii zalecanej każdemu z nas. Drugie śniadanie natomiast około 10-15 proc. energii. Jest to tak naprawdę dobry początek dnia – mówi Iwonna Niegowska, specjalista ds. żywienia z Unilever Polska.

Dzieci pierwsze śniadanie powinny zjeść jeszcze przed wyjściem do szkoły, drugie w czasie przerwy lekcyjnej, najlepiej między godziną 10 a 11. Domowe śniadanie kilka razy w tygodniu może składać się z produktów gotowanych, np. z kaszy jaglanej z owocami (zawiera m.in. żelazo, magnez, wapń, witaminy z grupy B), zupy z płatkami owsianymi (zawierają m.in. kwasy tłuszczowe), a także z kaszy manny (zawiera m.in. witaminy z grupy B, żelazo).

Najpopularniejsza do szkoły na drugie śniadanie jest kanapka. Warto przygotować ją z pełnoziarnistego pieczywa, dobrej jakości masła, a także chudej wędliny czy sera.

Pieczywo pełnoziarniste ma więcej błonnika, więcej składników mineralnych, dostarcza węglowodanów złożonych, czyli skrobi. Dobrej jakości margaryna jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli takich, których nasz organizm nie potrafi wytwarzać. Kwasy tłuszczowe są niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju dziecka. Na kanapkę warto dać chudą wędlinę lub żółty ser, bo są one źródłem białka. Wędlina dostarcza także żelaza, a ser wapnia, niezbędnego do budowy kości i zębów. W kanapce nie powinno zabraknąć warzyw, np. listek sałaty, pomidor, ogórek, rzodkiewka – wymienia Iwonna Niegowska.

Do drugiego śniadania warto dodać owoce – jabłko, banana, suszone owoce lub pokrojone w plasterki warzywa, np. marchewkę.

Jeżeli nie mamy czasu na przygotowanie kanapki bądź chcemy urozmaicić drugie śniadanie, możemy dać dziecku jogurt i do niego owoce albo odrobinę musli w woreczku, które dziecko może sobie wsypać do środka. Są też jogurty, które mają musli i owoce jednocześnie – radzi Iwona Niegowska.

Najzdrowszym napojem do szkoły jest woda niegazowana, gdyż najlepiej zaspokaja pragnienie. Można także dać dziecku 100 procentowy sok. Niewskazane są natomiast napoje słodzone, z konserwantami, ponieważ mogą wywoływać niekontrolowane pobudzenie u dzieci, nasycają także organizm i dziecko może stracić ochotę na zjedzenie przygotowanej w domu zdrowej kanapki.

Zamiast słodzonego napoju lepiej zjeść świeży owoc, np. jabłko, gruszkę, bądź warzywo  – przekonuje Iwona Niegowska.

Wielu rodziców wciąż jednak zamiast przygotować dziecku śniadanie, woli dać mu pieniądze na zakup przekąski w szkolnym sklepiku. Tymczasem badacze z Wyższej Szkoły Nauk Społecznych Pedagogium w pilotażowych badaniach przeprowadzonych w warszawskich szkołach wykazali, że dzieci kupują w takich sklepikach najczęściej słodycze (25 proc.), ciastka i drożdżówki (13 proc.), chipsy (11 proc.). Owoce i warzywa kupuje tylko 1,3 proc. uczniów.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dziecko

Edukacja

W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.

Psychologia

Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

– Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.