Mówi: | Agnieszka Piskała |
Funkcja: | specjalista ds. żywienia, dietetyk, diet coach |
Stosowanie lansowanych w mediach diet coraz częściej kończy się problemami zdrowotnymi
Do każdej diety trzeba podchodzić z dużym dystansem, bo jeśli coś jest dla wszystkich, to jest dla nikogo – przekonuje Agnieszka Piskała. Współautorka książki „Chrzań te diety” podkreśla, że nie warto ślepo sugerować się wskazówkami na temat "skutecznych sposobów odchudzania" znalezionymi w internecie bądź promowanymi przez celebrytów. To najkrótsza droga do tego, by nabawić się problemów zdrowotnych i rozstroić swój metabolizm.
– Na lato bardzo chcemy schudnąć, a większość pacjentów przychodzi do nas już z gotowym rozwiązaniem – że będzie stosować dietę Dukana, dietę Kwaśniewskiego, dietę Cambridge, dietę paleo. Te osoby bezrefleksyjnie chcą multiplikować popularne diety, ale niestety albo na szczęście okazuje się, że nie każda dieta jest dla każdego, trzeba ją przefiltrować przez odpowiednie pytania, które zada dietetyk. Musi też wziąć na warsztat choroby, które mamy, przyzwyczajenia żywieniowe – mówi agencji Newseria Agnieszka Piskała, specjalistka ds. żywienia.
Zdaniem Piskały, słowa „dieta odchudzająca” najczęściej sprawiają, że nasze myśli biegną ku skojarzeniom: niesmacznie – ale zdrowo, głód – ale w nagrodę szybkie efekty, drogo – ale skutecznie, ekologicznie – ale dla spokoju sumienia. A chodzi przecież o to, by dieta nie kojarzyła się wyłącznie z ascetycznymi wizjami głodzenia się i nieustannymi wyrzeczeniami. Nie warto więc kopiować na własny użytek popularnych diet, które robią spustoszenie zarówno w głowach, jak i w żołądkach.
– Zastosowanie powszechnie popularnych diet, które są lansowane w mediach często powoduje, że do mnie jako dietetyka przychodzą ofiary tych diet, osoby z problemami zdrowotnymi, które nie schudły a wręcz przytyły na danej diecie. Dlatego do każdej diety należy podejść z dużym dystansem zanim ją zastosujemy – apeluje dietetyk.
Agnieszka Piskała podkreśla, że dieta to filozofia egzystencji, styl życia, z którym powinniśmy się czuć się dobrze. Nie powinno się więc obsesyjnie stosować coraz to nowszych zaleceń dietetyków bądź porad znalezionych w Internecie. Trzeba jeść tyle, ile potrzebuje nasz organizm, sięgać po to, co daje siłę do działania, a wyeliminować i ograniczyć to, co nie służy.
– Zanim zdecydujemy się na dietę, należy odpowiedzieć sobie na pytanie, do kogo jest ona skierowana. Każda dieta ma swoje założenia, w informacjach o dietach przeważają tzw. plusy dodatnie, natomiast rzadko mówi się o negatywnych skutkach. Tylko dietetyk jest w stanie wyraźnie zweryfikować, które zalecenia dla danego pacjenta są wskazane. Zawsze należy podejść indywidualnie do danej osoby – jeśli coś jest dla wszystkich to jest dla nikogo – mówi Agnieszka Piskała.
Kluczem do zdrowia jest także umiejętność przygotowywania potraw. Możemy bowiem wybrać produkty najwyższej jakości i zniszczyć ich wartości odżywcze, stosując niewłaściwą obróbkę termiczną. Trzeba więc unikać smażenia na głębokim tłuszczu, a zamiast tego – gotować na parze. Specjaliści do spraw żywienia namawiają też do tego, by dbać o odpowiednie proporcje składników w menu. Ważne jest, by skomponować swój posiłek tak, by organizm się nasycił – bo to pozwala uniknąć podjadania i dostał odpowiednią ilość składników odżywczych. Dietetycy stanowczo obalają mit, że zdrowe odżywianie jest drogie.
– Jeśli weźmiemy pod uwagę ceny najzdrowszych produktów, na przykład sezonowe warzywa i owoce, ich ceny nie są powalające. Cena popularnej kaszy gryczanej, kaszy pęczak, kaszy jaglanej nie przekracza dwóch złotych za kilogram. Nie musimy łaszczyć się na nasiona chia, komosę ryżową, spirulinę, chlorellę, które faktycznie są bardzo drogie. Łatwo przywołać przykład kuchni staropolskiej, gdzie ludzie odżywiali się trzema jedynie produktami, jakimi były kasze, mleko i jajka. Tylko trzy produkty, ale w pełni zaspokajające nasze potrzeby żywieniowe – dodaje Agnieszka Piskała.
Czytaj także
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-04-22: Tomasz Dedek: Trzy dekady temu wziąłem udział w zdjęciach do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga. Film był za długi i niestety cały mój wątek wycięli
- 2024-03-04: Naukowcy zbadali korzyści dla organizmu z postu przerywanego. Wyniki mogą posłużyć stworzeniu nowych strategii walki z otyłością
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-01-19: Po trzech–czterech tygodniach po większości postanowień noworocznych nie ma już śladu. Przyczyną są zbyt nierealne cele i nakładanie na siebie dużej presji
- 2024-02-05: Ewa Minge: Po pięćdziesiątce niełatwo było mi utrzymać formę i nie mogłam jeść wszystkiego, co chciałam. Musiałam ograniczyć słodycze, którymi wcześniej się zajadałam
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.
Media
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.
Edukacja
Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć
Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.