Newsy

W 30 dni można trwale zmienić nawyki żywieniowe. Zdrowe odżywanie po tym czasie może się stać drugą naturą

2017-12-28  |  06:00

Zdaniem Agnieszki Mielczarek praca coacha zdrowia i żywienia przynosi wymierne efekty. Z jej obserwacji wynika bowiem, że Polacy są coraz bardziej świadomi tego, że warto się zdrowo odżywiać i chętnie przekonują się do zmiany nawyków. W swoich poradnikach Mielczarek przekonuje, że potrzeba na to przynajmniej miesiąca. Jej programy żywieniowe z reguły rozpisane są na 4–5 tygodni tak, aby utrwalić nowe przyzwyczajenia i by stały się one naszą drugą naturą.

Agnieszka Mielczarek jest autorką takich poradników, jak „Detoks dla opornych”, „Jak schudnąć po czterdziestce?” czy „5 lat młodsza w 5 tygodni”. W każdym z nich stara się udowodnić, że nie skalpel chirurga plastycznego, a wiedza, dieta i silna wola sprawią, że będziemy wyglądać świeżo i młodo.

– Polacy są coraz bardziej świadomi, stąd ogromna popularność wszelkich diet, detoksów, książek na ten temat. Zapotrzebowanie jest ogromne, patrząc na sukces książek, które piszę, patrząc również na moich klientów, zdecydowanie świadomość jest ogromna. Dzieje się to na poziomie energii, ludzie chcą się dobrze czuć i dobrze wyglądać. Same zabiegi to za mało. Tego błysku w oku nie da się wykupić żadnym zabiegiem, musimy zadbać o siebie od środka – mówi agencji Newseria Agnieszka Mielczarek, coach zdrowia i żywienia.

Zdaniem Mielczarek jest wiele sposobów na to, by kompleksowo o siebie zadbać. Podstawą jest jednak zmiana nawyków żywieniowych. Bez tego żadnych efektów nie przyniosą ani zabiegi pielęgnacyjne, ani mordercze treningi.

– 30 dni to bardzo dobry czas na zmianę nawyków żywieniowych. Skłonność człowieka do zmiany jest obiektem badań naukowych i średnio, aby jakaś zmiana stała się naszym nawykiem, mówi się, że potrzeba 21 dni, czasem trochę dłużej, stąd układając swoje programy żywnościowe, biorę ten czas pod uwagę. Nie chodzi przecież o to, aby ta dieta była odtąd dotąd, tylko, aby zmienić swoje nawyki i zacząć dobrze się odżywiać. Moje programy są rozpisane z reguły na 4–5 tygodni po to, aby utrwalić nowe zachowania, przyzwyczajenia, aby stały się naszą drugą naturą – mówi Agnieszka Mielczarek.

Zdaniem dietetyków najczęstsze błędy żywieniowe popełniane przez Polaków, to nieregularne spożywanie posiłków, pomijanie drugich śniadań i podwieczorków, a także podjadanie niezdrowych przekąsek. Mimo że świadomość dotycząca zdrowego odżywiania wzrasta, to dieta nadal jest uboga w warzywa, owoce oraz przetwory z nich produkowane.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.