Mówi: | Krzysztof Wojdat |
Funkcja: | dietetyk |
Firma: | catering dietetyczny DietBox |
Waga Polaków wciąż niebezpiecznie wzrasta. To efekt odwróconej piramidy żywieniowej
Nadmierna masa ciała to problem ponad połowy dorosłych mieszkańców naszego kraju. Nadwaga i otyłość coraz częściej dotyka również dzieci. Wraz ze wzrostem wagi, podwyższa się także ryzyko przedwczesnej śmierci, chorób układu krążenia, cukrzycy typu 2 oraz niektórych nowotworów. Dietetycy apelują, że aby zatrzymać epidemię chorób cywilizacyjnych, konieczne są kompleksowe zmiany w diecie Polaków.
Przeciętna waga dorosłych Polaków i Polek ciągle wzrasta. Obecnie, jak wynika z analizy danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego i Głównego Urzędu Statystycznego, zbyt dużą masę ciała obserwuje się już u 54 proc. pełnoletnich mieszkańców naszego kraju, w tym u 64 proc. mężczyzn i 46 proc. kobiet. Lekarze i dietetycy alarmują, że problem otyłości i nadwagi staje się coraz częstszym zjawiskiem wśród dzieci – dotyczy już około 22 proc. chłopców i 18 proc. dziewczynek w szkołach podstawowych.
– Polacy odwrócili sobie piramidę żywienia. Postawili ją do góry nogami, przez co spożywamy bardzo dużo czerwonego mięsa i ziemniaków, które są ciężkostrawne i znajdują się na samej górze piramidy żywienia. Miesięcznie zjadamy około 5 kg ziemniaków na osobę i około 2,5 kg wieprzowiny – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Krzysztof Wojdat, dietetyk.
Otyłość wynikająca z nieprawidłowego odżywania Polaków zwiększa prawdopodobieństwo przedwczesnej śmierci, chorób układu krążenia, cukrzycy typu 2, zespołu bezdechu sennego, a także niektórych nowotworów. Spożywanie dużej ilości czerwonego mięsa jest głównym czynnikiem ryzyka raka okrężnicy.
Według najnowszych zaleceń Wydziału Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Harvarda codzienny jadłospis powinien uwzględniać 9 porcji owoców i warzyw, co odpowiada około 2 szklankom owoców oraz 2,5 szklanki warzyw (nie uwzględniając ziemniaków). Dieta minimalizująca ryzyko chorób cywilizacyjnych, obok owoców i warzyw, zawiera również rośliny strączkowe, pełne ziarna, orzechy i pestki oraz chudy nabiał. Mięso kilka razy w tygodniu warto zastąpić rybami.
– Polacy spożywają ryby 2-3 razy w miesiącu, a powinni je spożywać co najmniej dwa razy w tygodniu. Najlepiej byłoby spożywać ryby przyrządzone na parze lub duszone, ale nawet ryba smażona jest dużo lepsza od wspomnianego schabowego, który choć też jest smażony, ma dużo więcej tłuszczu. Ponadto ryby zawierają tłuszcze omega-3, które działają prozdrowotnie – dodaje Krzysztof Wojdat z cateringu dietetycznego DietBox.
Równie ważnym elementem profilaktyki chorób cywilizacyjnych jest aktywność fizyczna. Według Światowej Organizacji Zdrowia co najmniej 5 razy w tygodniu należy poświęcić 30 minut na umiarkowanie intensywne ćwiczenia.
Czytaj także
- 2025-01-23: Rośnie pokolenie osób otyłych i z nadwagą. To duże obciążenie dla zdrowia fizycznego i psychicznego młodych ludzi
- 2025-01-21: Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-12-04: Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.