Mówi: | Agnieszka Piskała |
Funkcja: | specjalista ds. żywienia |
Firma: | Nestlé Polska |
Warzywa zmniejszają szkodliwy wpływ dymu z grilla
Warzywa i owoce powinny stale gościć na piknikowym stole, ponieważ zawarte w nich antyoksydanty sprawiają, że grillowane mięso jest dla organizmu mniej szkodliwe. Na grillu można z powodzeniem piec takie owoce jak banany czy ananasy. Warzywa, które dobrze komponują się z grillowanym mięsem to kabaczki, bakłażan, cukinia, papryka i cebula.
– Unoszący się z brykietu lub węgla dym jest toksyczny dla organizmu. Niestety, osadzając się na mięsie wprowadzamy te toksyczne substancje do naszego organizmu. Jeżeli chcemy zdrowo grillować powinniśmy wykorzystać dostępne w sklepach specjalne tacki aluminiowe, które zmniejszają połączenie tego dymu toksycznego z mięsem, czy z warzywami i owocami, które na grillu przygotowujemy – radzi specjalista ds. żywienia Agnieszka Piskała w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Podstawowa zasada zdrowego grillowania to czystość. Niestety, wiele osób zapomina o umyciu rusztu z pozostałości potraw i tłuszczu. Duże znaczenie ma też palenisko. Jako opału najlepiej używać brykietu, węgla drzewnego lub drewna z drzew liściastych. Należy także przykładać wagę do tego co grillujemy.
– Najczęściej na grillu pieczemy tłuste mięsa, takie jak karkówka, boczek, czy żeberka. Niestety, są to produkty, które zawierają duże ilości tłuszczów zwierzęcych, więc powinny być na naszym grillowym stole spożywane w umiarkowanych ilościach. To co możemy jeść w większych ilościach to chude mięso drobiowe. Aby jednak nie straciło swojej soczystości powinniśmy je odpowiednio zamarynować lub przygotować z niego na przykład szaszłyki z dużą ilością warzyw – podkreśla Agnieszka Piskała.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.