Newsy

Krzysztof Zalewski: Kuba Wojewódzki nie poznaje mnie na ulicy

2013-12-09  |  08:40
Krzysztof Zalewski w listopadzie wrócił na scenę muzyczną. Piosenkarz wydał drugi album, którego brzmieniem zachwyca się wielu krytyków muzycznych. Swojego zdania, na temat nowego etapu w karierze młodego artysty, nie wyraził jego główny orędownik z czasów "Idola" – Kuba Wojewódzki.

W trakcie drugiej edycji programu "Idol", Wojewódzki mocno wspierał poczynania Zalewskiego. Utarło się przekonanie, że uczestnik stał się ulubieńcem dziennikarza. Piosenkarz jednak zaprzecza tym pogłoskom. Muzyk zdradza, że kilkakrotnie spotkał byłego jurora w różnych miejscach, jednak ten ani razu go nie rozpoznał.

– Kuba na pewno mnie nie obserwuje. Spotkałem się z nim kilka razy na mieście i nigdy mnie nie poznał – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle, Krzystof Zalewski.

Wokalista dodaje jednak, że nie żywi do Wojewódzkiego urazy.

– Często zmieniam image może stąd te nieporozumienia – stwierdza.

Najnowsza płyta Krzysztofa Zalewskiego – „Zelig” – to druga pozycja w dyskografii artysty. Do tej pory wydał on jeden album pt. „Pistolet” z 2004 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.